Reklama

Mężczyzna podejrzewany o zabójstwo żony został znaleziony martwy

Prawie dwa tygodnie Policja szukała mężczyzny podejrzewanego o zabójstwo swojej żony. W minioną sobotę, jak ustaliło Polskie Radio Białystok oraz lokalny portal informacyjny, został on odnaleziony, niestety martwy, niedaleko swojego miejsca zamieszkania.

Tragedia rozegrała się ostatniego dnia września tego roku w miejscowości Brzozowo, niedaleko Kolna. Policjanci zostali wezwani do jednego z domów w związku ze znalezieniem zwłok kobiety. Ciało powieszonej znalazł nastoletni syn zmarłej. Jednak jak wykazała przeprowadzona później sekcja zwłok 36-latki, śmierć nie była wynikiem samobójstwa, bo była spowodowana czynnością osób trzecich.

Dość szybko kroki policjantów skierowały się w stronę męża zmarłej, który zniknął tego samego dnia. Od razu rozpoczęto poszukiwania, a on sam stał się podejrzanym o upozorowanie samobójstwa, które w wyniku sekcji zwłok okazało się być zabójstwem jego żony. Policjanci po dwóch dniach poszukiwań poprosili nawet media o pomoc w ustaleniu miejsca pobytu 49-letniego Janusza F. I czynności poszukiwawcze trwały praktycznie do minionej soboty, 10 października. Polskie Radio Białystok ustaliło nieoficjalnie, że mężczyzna został znaleziony martwy.

Mężczyzna podejrzewany o zabicie żony został znaleziony martwy. Jego ciało miało zostać znalezione w Brzozowie koło Kolna. Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności śmierci mężczyzny” – podało radio na swoich stronach internetowych.

Informacje o odnalezieniu ciała poszukiwanego mężczyzny podał także lokalny portal Kolniak24. Wiadomo również, że prokuratura z Kolna prowadzi sprawę zabójstwa 36-letniej kobiety, ale pod kątem art. 151 Kodeksu karnego. Mowa jest w nim o tym, że „Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”.

Teraz być może kwalifikacja czynu się zmieni na tak zwane samobójstwo rozszerzone. Polega ono na tym, że osoba dokonująca samobójstwa dąży wcześniej do zadania śmierci innym lub dokonuje zabójstwa innej osoby lub osób zanim sama popełni samobójstwo. Najczęściej takie zdarzenia występują w gronie rodzinnym lub w innej sytuacji, kiedy ludzie są emocjonalnie związani ze sobą.

Obecnie policjanci z Kolna pod nadzorem prokuratora badają okoliczności śmierci odnalezionego mężczyzny Janusza F.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2020-10-14 09:01:23

    Kto w ogóle wymyślił pojecie samobójstwo rozszerzone? Gdy morderca dokonuje później samobójstwo nadał jest mordercą nie podwójnym samobójcą bo dwukrotnie się nie da rady zabić.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do