
Białoruś już wystarczająco się skompromitowała od momentu rozpoczęcia wojny hybrydowej przeciwko Polsce i pozostałym krajom bałtyckim, ale najwyraźniej uznała, że to jeszcze za mało. Podjęła więc jeszcze jedną próbę, która skończyła się tak samo. Prowokacja się nie udała i do Polski też nie udało się służbom białoruskim przerzucić kolejnych 30 cudzoziemców.
Z jakiegoś powodu Białorusini uznali, że w okresie świątecznym polska granica będzie słabiej chroniona. Mimo, że już w ubiegłym roku przekonali się, że nie ma możliwości przepchnięcia cudzoziemców ze swojego terytorium do Polski. W tym roku tuż przed Wigilią Bożego Narodzenia próbowali więc w różnych miejscach, w tym na rzece Świsłocz, przerzucić do Polski nielegalnych migrantów, którym najpierw sami przyznali wizy pobytowe. Polscy żołnierze i funkcjonariusze jednak nie pozwolili na nielegalne przekroczenie naszej granicy.
Białorusini spróbowali zatem innej prowokacji. Zaczęli rozpuszczać informacje o tym, że zamknięte od ponad roku przejście graniczne w Kuźnicy zostanie otwarte. Na różnych platformach w mediach społecznościowych zaczęli publikować informacje, że w związku z dużym obłożeniem jedynego czynnego przejścia granicznego w Bobrownikach, aby rozładować kolejki, znów zacznie działać to w Kuźnicy. I zaczęły tam nawet podjeżdżać samochody do odprawy, które jednak musiały odjechać, bo nikt ich nie zamierzał odprawiać. Tak samo, jak nikt nie zamierzał otwierać przejścia granicznego. Wydany też został komunikat w tej sprawie.
„#StopDezinformacji
‼️PILNE
Po stronie białoruskiej rozsyłane są nieprawdziwe komunikaty o otwarciu dziś przejścia granicznego w Kuźnicy. Podpisane są jako polska Straż Graniczna. To #fakenews‼️ Przejście pozostaje zamknięte, nie jest planowane jego otwarcie w najbliższym czasie” – poinformowała Straż Graniczna.
#StopDezinformacji
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 24, 2022
‼️PILNE
Po stronie białoruskiej rozsyłane są nieprawdziwe komunikaty o otwarciu dziś przejścia granicznego w Kuźnicy. Podpisane są jako polska Straż Graniczna. To #fakenews
‼️Przejście pozostaje zamknięte, nie jest planowane jego otwarcie w najbliższym czasie.
Kolejne już białoruskie prowokacje się nie udały. Podobnie zresztą, jak próby przerzucenia do Polski cudzoziemców, których sama do siebie ściągnęła dając im prawo do legalnego pobytu. W wigilijną noc do Polski próbowało się przedostać ponad 30 nielegalnych migrantów. I to wcale nie po to, aby uzyskać pomoc, tylko dostać się do Niemiec, gdzie mają nadzieję na bardziej dostatnie życie dzięki pieniądzom niemieckich podatników.
„W dn. 24.12 do Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 34 cudzoziemców: 22 ob. Afganistanu, 6 ob. Syrii, 2 ob. Jemenu, 2 ob. Iraku oraz ob. Egiptu i ob. Somalii. #PSGBobrowniki 5 ob. Syrii i ob. Egiptu nielegalnie przeprawili się na stronę polską przez #Świsłocz” – przekazała w twitterowym komunikacie Straż Graniczna.
W dn.24.12 do????????próbowało nielegalnie przedostać się z???????? 34 cudzoziemców: 22 ob.Afganistanu, 6 ob. Syrii, 2 ob. Jemenu, 2 ob.Iraku oraz ob.Egiptu i ob.Somalii.#PSGBobrowniki 5 ob.Syrii i ob. Egiptu nielegalnie przeprawili się na stronę????????przez #Świsłocz pic.twitter.com/aEXjCaOZ1v
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) December 25, 2022
W ostatnich dniach pod polską granicą znajdują się przede wszystkim cudzoziemcy z państw Bliskiego Wschodu. Zdecydowanie mniej jest osób z krajów afrykańskich i azjatyckich. Na razie nie wiadomo jednak czym jest spowodowana taka zmiana.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie