Reklama

Na chwilę przed głosowaniem na prezydenta USA tak typowali klienci zakładów bukmacherskich

Już we wtorek, 3 listopada, odbędą się wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych. W ostatecznym sondażu przedwyborczym analitycy STS wskazują na zwycięstwo Joe Bidena. Inaczej kształtują się jednak preferencje wyborcze klientów STS, którzy typują zwycięstwo Donalda Trumpa.

Tak jak cztery lata temu, tak i teraz wszystkie sondaże wskazują na kandydata Partii Demokratycznej. Sondaże jednak nie zawsze trafnie przewidują wynik wyborów. Mimo, że Joe Biden utrzymuje stałą przewagę, to jednak wielu politologów i ekspertów nie wyklucza całkowicie ponownej wygranej Trumpa. Podobnie myślą gracze STS, którzy od początku chętnie obstawiają wygraną obecnie urzędującego prezydenta. Aż 72,4 proc. z niemal kilkudziesięciu tysięcy postawionych kuponów na wybory prezydenckie wskazuje wygraną Trumpa. Zwycięstwo Bidena obstawia niecałe 28 proc. klientów.

Urzędujący prezydent od początku kampanii utrzymuje wyraźną przewagę nad swoim konkurentem, która jednak z każdym miesiącem maleje. W okresie od czerwca do sierpnia reelekcję Donalda Trumpa obstawiało aż 85 proc. graczy. We wrześniu i październiku było to już odpowiednio 75 proc. i 70 proc.

Co ciekawe, preferencje klientów STS nie znajdują odzwierciedlenia w kursach. I tak za każde postawione 100 zł na kandydata Demokratów można wygrać 140,80 zł (kurs 1.60). Jeżeli jednak ktoś trafnie obstawi 100 zł na reelekcję Donalda Trumpa, to wówczas może zdobyć 206,80 zł (kurs 2.35).

Najciekawiej wyglądają jednak kursy na wyniki wyborów w poszczególnych „swingujących stanach” (tzw. swing states) czyli tych, w których liczba demokratycznych i republikańskich wyborców jest mniej więcej taka sama. To prawdopodobnie one zaważą na finalnym rozkładzie głosów elektorskich i tym samym na rezultacie wtorkowych wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych.

Analitycy STS przewidują, że potyczka między Joe Bidenem a Donaldem Trumpem w Georgii zakończy się wygraną Republikanina. Z kolei w Arizonie rywalizacja zakończy się według nich zwycięstwem kandydata Demokratów. Co ciekawe zupełnie inaczej wyniki w tym stanie typują gracze STS. Aż 92 proc. z nich obstawia w Arizonie zwycięstwo Trumpa.

Na wygranej Bidena sporo można zarobić obstawiając wyniki wyborów w Ohio. Za prawidłowo obstawione 100 zł na jego tryumf wygrać można 277,20 zł. Z kolei Floryda, czyli jeden ze stanów z największą liczbą głosów elektorskich, większe szanse na zwycięstwo daje Donaldowi Trumpowi. Potwierdzają to również klienci STS, którzy w 85 proc. typują tam wygraną urzędującego prezydenta.

Dlaczego sondaże bukmacherskie są tak istotne? Klienci STS obstawiający niedawne wybory prezydenckie w Polsce wykazali się dużą wiedzą i celnym typowaniem. I i II tura wyborów toczyła się niemal dokładnie tak, jak przewidzieli to gracze. Imponujące były zwłaszcza statystyki przed II turą wyborów i starciem Duda vs Trzaskowski. Na trzy dni przed decydującym głosowaniem w STS klienci wskazali, że walczący o reelekcję Andrzej Duda uzyska ponad 51% głosów, a Rafała Trzaskowski może liczyć na ponad 48%. Tak też było w rzeczywistości. Okazało się, że zakłady na wybory prezydenckie były bardziej precyzyjne od przedwyborczych sondaży.

Najwyższe możliwe wygrane:

1)        Najwyższa postawiona kwota na zwycięstwo Joe Bidena to 198 000 PLN – w przypadku zwycięstwa zakład da wygraną w wysokości ok. 278 000 PLN* (czyli gracz zarobi 80 000 PLN)

* kurs na zwycięstwo Bidena w okresie przyjmowania zakładów zmieniał się w granicach 5.50 - 1.60

Najwyższa postawiona kwota na zwycięstwo Donalda Trumpa to 50 000 PLN – w przypadku zwycięstwa zakład da wygraną w wysokości 96 800 PLN* (czyli gracz zarobi 46 800 PLN)

(Źródło: STS/ oprac. ASM/ Foto: sxc.hu)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do