Chociaż Białostockie Centrum Onkologii posiada jedyne w regionie urządzenie służące do pozytonowej tomografii emisyjnej w dalszym ciągu placówka nie ma podsianej umowy z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Nowoczesne urządzenie umożliwia wykrycie nowotworu w bardzo wczesnym stadium rozwoju. Aparat jest już gotowy do pacy. Niestety NFZ nie ma środków na sfinansowanie tego rodzaju świadczeń.
Koszt jednego badania to blisko 4 tys. złotych. Pierwszych 250 pacjentów zostanie przebadanych na koszt firmy Voxel, która zrealizowała przetarg na instalację niezwykle kosztownego sprzętu. Urządzenie zacznie działać już na początku 2014 roku.
W całym kraju funkcjonuje zaledwie 20 tego typu aparatów. Na Podlasiu posiada je tylko Białostockie Centrum Onkologi.
Miejmy nadzieję, że w niedalekiej przyszłości znajdą się jednak pieniądze, które umożliwią wczesne diagnozowanie raka.
Komentarze opinie