Reklama

Od puszki farby do rozwodu

Chcąc zrobić komuś na złość człowiek jest w stanie posunąć się do bardzo perfidnych kroków. Gorzej, jeśli złość ingeruje w życie prywatne i rodzinne. Dwóch zwaśnionych mężczyzn pokłóciło się z błahego powodu, a jeden z nich tej kłótni o mało nie przypłacił rozwodem.

Wszystko zaczęło się od puszki farby. Jeden mężczyzna malował mieszkanie i została mu puszka farby. Drugiemu zabrakło podczas remontu mniej niż puszki. Więc kiedy miał jechać do sklepu po farbę, kolega powiedział mu, że ma w domu niepotrzebną niebieską farbę. Jeden myślał, że dostał ją w prezencie, drugi zaś, że otrzyma za nią zapłatę. Od słowa do słowa rozpoczęła się kłótnia.

- Gdybym wiedział, że tak to się skończy, zapłaciłbym mu te 50 zł i miałbym święty spokój. Ale jeśli on mówi, że mi farbę oddaje, bo mu niepotrzebna, a potem rozpowiada po ludziach, że jestem złodziejem, to postanowiłem że nie zapłacę – opowiada Piotr.

Teraz żałuje, bowiem kolega, a właściwie były kolega, w odwecie zrobił mu bardzo nieprzyjemny dowcip. Mianowicie wysłał jego zgłoszenie do portalu randkowego dla żonatych, wstawiając zdjęcie i podając jednocześnie numer telefonu. Piotr długo musiał tłumaczyć się przed żoną z erotycznych sms – ów oraz telefonów od kobiet, które były zainteresowane spotkaniem.

- Mówię o tym, ponieważ nie on jeden mógł wpaść na taki pomysł i chciałbym ostrzec inne kobiety przed podobnymi głupimi żartami. U mnie mało się nie skończyło się rozwodem, ale w porę się wyjaśniło, że to nie ja dawałem to ogłoszenie – mówi Piotr. – Żona miała już prawie spakowane rzeczy i rozwód wisiał na włosku. A ja byłem niewinny. Nie wiem jak mam się dogadać z tym człowiekiem, bo już nawet proponowałem mu zwrot za tę cholerną farbę, ale on teraz mówi, że nie chce pieniędzy. Może dla niego to był śmieszny żart, ale dla mnie koszmar życia. Nie daruję mu tego.

Piotr jednocześnie zapowiada, że podobnych odwetów brał nie będzie. Zastanawia się nad zawiadomieniem organów ścigania w tej sprawie. Jednocześnie chciałby przestrzec inne kobiety na wypadek gdyby ich mężowie mieli, podobnie jak Piotr, pomysłowych pseudo kolegów. Żałuje, że od razu nie rozwiązał sprawy z głupią puszką farby w inny sposób. Jednak teraz pozostało mu tylko mieć nadzieję, że nic złego więcej się nie wydarzy.

Kalina/ Foto: Flickr.com/ DBduo Photography
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do