Sytuacja epidemiczna w Polsce wciąż utrzymuje się na niskim poziomie, chociaż już jest wiadomo, że większość zakażeń z jakimi mamy tu do czynienia, to najbardziej zaraźliwy – wariant koronawirusa delta. Specjaliści są zgodni co do tego, że czwarta fala epidemii dopiero przed nami i mamy się jej spodziewać pod koniec sierpnia.
Z piątkowego raportu szczepień wynika, że wykonano dotąd dokładnie 34 221 338 iniekcji. W pełni zaszczepionych, czyli preparatem J&J lub dwoma dawkami innych dopuszczonych w UE szczepionek, jest 17 316 491 osób. Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, zutylizowano 161 555 dawek. Zgłoszono 13 807 niepożądanych odczynów poszczepiennych. Łącznie do Polski dotarło 46 170 230 dawek. Liczba dawek dostarczonych do punktów wynosi 36 563 265.
Premier Mateusz Morawiecki w piątek ponownie zaapelował o szczepienie się przeciw COVID-19. Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rządowego Zespołu Zarządzania Kryzysowego premier zwracał uwagę, że w ostatnich dniach notujemy nieco powyżej 100 przypadków dziennie zakażeń koronawirusem, zajętych łóżek w szpitalach mamy około 300, z kolei w użyciu jest około 40 respiratorów.
- Zdaję sobie sprawę z tego, że te liczby po prawie półtora roku walki z koronawirusem nie robią wrażenia na większości Polaków – powiedział Morawiecki, zwracając uwagę, że często przewaga nad COVID-19 okazywała się krótkotrwała i krucha.
Morawiecki wskazywał, że ofiarami koronawirusa w ogromnej większości padają ludzie niezaszczepieni.
- To jest 99 proc. najbardziej dramatycznych przypadków. Trudno o lepszy dowód na to, jakim remedium faktycznie są szczepionki – podkreślił szef rządu.
Premier zwrócił się także do przeciwników szczepień o zaprzestanie kampanii fake newsów i agresji. Zaznaczył, że osoba niezaszczepiona może zakazić kogoś innego i może w efekcie końcowym doprowadzić do dramatycznych okoliczności w odniesieniu do innych osób. Mateusz Morawiecki stwierdził też, że rządowe kampanie na rzecz szczepień okazały się skuteczne i dziś około 70 proc. Polaków jest gotowych się zaszczepić, a w listopadzie ub.r. było to poniżej 30 proc.
Nowych zakażeń w Polsce przybywa z każdym dniem, choć jak zauważył premier, liczby te nie przerażają. Przynajmniej na razie. W ciągu minionej doby przeprowadzonych zostało ponad 42,8 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2, z czego potwierdzono 153 nowe przypadki zakażeń. Najwięcej z nich odnotowano na terenie województwa małopolskiego (22), śląskiego (19), mazowieckiego (18), dolnośląskiego (13) oraz łódzkiego (13). Od wczoraj zmarły też 2 zakażone osoby.
„Z powodu COVID-19 zmarła 1 osoba, z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarła 1 osoba” – poinformowało w komunikacie na swoim profilu na Twitterze Ministerstwo Zdrowia.
W województwie podlaskim nie mamy odnotowanych ofiar śmiertelnych koronawirusa od wczoraj, ale już na 1065 wykonanych testów laboratoryjnych potwierdzono 5 przypadków zakażeń, w Białymstoku (2), w powiecie sokólskim, w powie grajewskim i w powiecie siemiatyckim (po 1).
W całej Polsce, w szpitalach, przebywa aktualnie 278 chorych z COVID-19, a 36 z nich jest podłączonych do respiratorów – podało w sobotę Ministerstwo Zdrowia. Resort poinformował również, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowane są 6184 łóżka i 601 respiratorów.
(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie