PiS mówi „Nie” klikaniu w autobusach

Od stycznia projekt zmiany uchwały w sprawie klikania w autobusach nie może się doczekać poddania pod głosowanie. Prawo i Sprawiedliwość twierdzi, że dotychczas z tego obowiązku nic nie wynikło, więc nie ma sensu ciągłe zmuszanie do niego pasażerów komunikacji miejskiej. Radni domagają się zmian.

Prawo i Sprawiedliwość chce, aby klikanie w autobusach było obowiązkowe, ale tylko raz. To jedno kliknięcie miałoby być obowiązkowe zaraz po wykupieniu biletu. Przy czym nie ma znaczenia na jaki okres bilet został kupiony. Jeśli miesięczny, wystarczyłoby zdaniem Agnieszki Rzeszewskiej, radnej klubu PiS, kliknąć na początku miesiąca, od którego bilet obowiązuje, jeśli kwartalny, to na początku kwartału.

- Bilet elektroniczny nie wymaga kasowania, więc nie ma powodu by go kasować, nawet klikając. Wystarczy go raz potwierdzić, że jest. Nie zgadzam się również, by karać ludzi za to, że nie klikają. Bo w praktyce wychodzi na to, że karze się osoby, które mają ważny bilet uprawniający do przejazdu.

Również ten zapis, o zniesieniu kar dla osób, które nie klikają, znalazł się w projekcie uchwały jaką przygotowali radni PiS. Uważają także, że cały projekt z klikaniem choć miał przynieść poprawę w funkcjonowaniu komunikacji, w rzeczywistości nie wniósł nic nowego. Zebranych danych, nikt nie potrafi przeanalizować tak, by faktycznie poprawić jakość obsługi spółek komunikacyjnych, które przewożą 70 tys. pasażerów.

- Na moim osiedlu ciągle jeżdżą w odstępie jednej minuty dwa autobusy. Tyle, że co 25 minut każdy. Nikt nie pokusił się przez tyle miesięcy o dostosowanie przegubowców do potrzeb pasażerów, więc albo nikomu nie zależy, albo dane z klikania są nieczytelne lub niepotrzebne – twierdzi Agnieszka Rzeszewska, radna klubu PiS.

Prawo i Sprawiedliwość zapowiada, że jeśli Prezydent znów nie podda pod głosowanie projektu uchwały, który leży gotowy od stycznia, radni będą starali się doprowadzić do zwołania sesji nadzwyczajnej w tej sprawie.

Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-FOTO