Reklama

PiS zdeklasował konkurentów w naszym okręgu wyborczym

Zdecydowana wygrana Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 3 obejmującym województwo podlaskie oraz warmińsko – mazurskie. Wyborcy stanowiący 46,9 proc. wszystkich głosujących zdecydowali na swojej karcie postawić krzyżyk na liście Prawa i Sprawiedliwości. Na Koalicję Europejską zdecydowało się oddać głos tylko 34 proc. wyborców w naszym okręgu wyborczym.

Z takiego wyniku na pewno mogą cieszyć się politycy Prawa i Sprawiedliwości. W Białymstoku, w biurze partii, w niedzielny wieczór, zgromadzili się członkowie i sympatycy, którzy w napięciu oczekiwali na pierwsze wyniki sondażowe. Na te wyniki czekał także Krzysztof Jurgiel – kandydat PiS w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ale także marszałek województwa podlaskiego – Artur Kosicki, starosta białostocki – Jan Perkowski i radni Rady Miasta Białegostoku.

Bardzo duża przewaga Prawa i Sprawiedliwości w wyborach do Parlamentu Europejskiego nad głównym konkurentem – Koalicją Europejską, z pewnością polityków PiS-u ucieszyła. Przynajmniej zadowolony z takich wstępnych wyników był Dariusz Piontkowski, pełniący funkcję szefa okręgu partii w województwie podlaskim. Choć nie krył, że już powoli myśli też o wyborach jesiennych do polskiego Parlamentu.

- Cieszymy się oczywiście. Potwierdzają się częściowo wyniki sondaży – zaczął Dariusz Piontkowski. – Natomiast te wybory są dobrą prognozą przed wyborami jesiennymi i one będą najważniejszym sprawdzianem. Wybory do Parlamentu Europejskiego dla ugrupowania zawsze były trochę niższe. Trudno nam było zmobilizować naszych wyborców do głosowania. Tym razem się udało – dodał.

Dlatego tym większa satysfakcja działaczy PiS-u z tak dobrego wyniku, na który pracowało wielu członków i sympatyków. Ale to co cieszy równie mocno, to fakt, że Prawo i Sprawiedliwość może zdobyć dwa mandaty w okręgu wyborczym obejmującym województwo podlaskie oraz warmińsko – mazurskie. Tu mandat z pewnością zdobył Karol Karski – „jedynka” na liście PiS. Ważą się natomiast losy Krzysztofa Jurgiela, którego mandat jeszcze nie jest pewny, ale całkiem realny.

Koalicja Europejska zdobyła zdecydowanie mniejsze poparcie społeczne, bo tylko 34 proc. Politycy tego komitetu cieszą się jednak z mandatu, który z pewnością zdobędzie Tomasz Frankowski, były piłkarz i lider listy. Zresztą cała kampania tego ugrupowania prowadzona była niemal wyłącznie pod Tomasza Frankowskiego i w niego włożone zostały wszystkie siły.

Pozostałe komitety mandatów na pewno nie zdobędą. Inaczej niż w skali kraju rozkładają się głosy wyborców oddane na Konfederację oraz Wiosnę. W wynikach ogólnokrajowych Wiosna wyprzedza Konfederację. Jednak w naszym okręgu wyborczym lista Konfederacji zdobyła więcej głosów wyborców, bo 6,9 proc. poparcia. Wiosna tymczasem nieco mniej, bo 6,8 proc. głosów wyborców. Pozostałe komitety znalazły się znacznie poniżej progu wyborczego.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do