W najbliższą sobotę i niedzielę wolontariusze Fundacji „Pomóż Im” na ulicach miast i miejscowości będą zbierać środki na Hospicjum dla Dzieci. To finał 14. edycji kampanii „Pola Nadziei”.
Wolontariusze w sobotę łącznie pojawią się w 16 miejscach województwa podlaskiego. Będą to galerie i sklepy w Białymstoku (głównie markety PSS Społem), Łomży i Grajewie. Dzień później ich uśmiechnięte twarze spotkają przechodnie w centrach, na ulicach i terenach parafii Białegostoku oraz 7 innych miejscowości.
Dzięki tej akcji jesteśmy w stanie dodatkowo zachęcić do przekazywania datków na fundację. Takie zbiórki są możliwe dzięki wolontariuszom, a środki z nich pozwalają nam na codzienne funkcjonowanie domowego Hospicjum dla Dzieci - mówi dr Eryk Latoch, wiceprezes Fundacji „Pomóż Im”. - Jesteśmy też na początku budowy hospicjum stacjonarnego. Darowizny są jedynym źródłem, jakie pozwoli na realizację tego przedsięwzięcia, które jest na Podlasiu bardzo potrzebne. Podobnie, niezwykle ważny, jest kończący się okres przekazywania organizacjom 1,5% podatku. Jeśli ktoś tego jeszcze nie zrobił gorąco zachęcam do takiej formy wsparcia fundacji.
Pola Nadziei zaczęły się wczesną jesienią. W setkach miejsc zasadzono cebulki żonkili, które zakwitły wiosną jako symbol nadziei. W szkołach i przedszkolach odbywały się kiermasze i spotkania edukacyjne. Zaangażowanie uczniów i nauczycieli jest niezmiennie wyjątkowe, dzięki czemu akcja co roku osiąga znakomity zasięg. W tej edycji uczestniczy 115 placówek. Finansowy wynik kampanii też jest wyjątkowy. To ponad 138 tysięcy złotych. Już teraz minimalnie więcej niż rok temu.
Około 1 500 uczniów wzięło udział w lekcjach edukacyjnych. Będzie ich więcej, bo spotkania cały czas się odbywają. Gdy uczniowie dorastają, mając tę wiedzę, chętniej angażują się w wolontariat czy działalność w różnych organizacjach - mówi koordynatorka wolontariatu Fundacji „Pomóż Im”, Natalia Sawicka. - Szkoły organizowały różne akcje. Mocno w pamięć zapadła mi ta, którą przeprowadziła Szkoła Podstawowa nr 2 w Wysokiem Mazowieckiem. Zorganizowała międzyklasową rywalizację w zbieraniu kasztanów. Szkoła uzbierała ich łącznie aż 2 tony, po czym przekazała je na skup. Pokaźne środki pozyskane w ten sposób, trafiły na rzecz podopiecznych fundacji. To wzór godny do naśladowania i mam nadzieję, że niedługo… kasztanów zabraknie.
Poza akcjami w szkołach kampanię wsparli m. in. seniorzy i Otwarta Przestrzeń Artystyczna „Artea”, która wystąpiła charytatywnie. Odbył się też kurs wolontariatu, przy znakomitej frekwencji zarówno młodych, jak i dorosłych osób.
Serce finałubić będzie na białostockich Plantach, ale jej krwiobieg obejmie nawet Pisz w województwie warmińsko-mazurskim. Każdy grosz jest ważny. Prolog finału odbył się niedawno. Podczas kwesty w parafiach prawosławnych Bractwo Młodzieży Prawosławnej zebrało ponad 33 tysiące złotych. To rekord tego wydarzenia, a ostatnie wpłaty jeszcze docierają do fundacji.
Być może w weekend uda się powtórzyć ten wynik. Poniżej lista miejsc i okolic, w których będzie można spotkać wolontariuszy.
Białystok:
Inne miasta:
(PW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie