Policjanci białostockiej drogówki od środowego popołudnia kontrolowali na terenie miasta i na trasie prowadzącej do Łap trzeźwość przejeżdżających kierowców. Wśród blisko 1300 sprawdzonych kierujących siedmiu znajdowało się pod wpływem alkoholu.
Białostoccy policjanci ruchu drogowego, wspomagani także przez mundurowych z Łap, od środowego popołudnia do godziny 9.00 w czwartek kontrolowali trzeźwość kierowców poruszających się po ulicach Białegostoku oraz drodze prowadzącej w kierunku Łap. Podczas akcji mundurowi sprawdzili blisko 1300 kierujących, spośród których jak się okazało siedmiu znajdowało się pod wpływem alkoholu.
W środę funkcjonariusze zatrzymali cztery takie osoby, a w czwartek rano trzy. Największą nieodpowiedzialnością w tym gronie wykazał się 55-latek skontrolowany w Białymstoku w środę około godziny 18.00. Mężczyzna mając pół promila alkoholu w organizmie wiózł dwójkę dzieci. Całej siódemce policjanci zatrzymali prawo jazdy, a postępowaniem kierujących zajmie się teraz sąd.
Działania, których głównym celem jest eliminowanie z ruchu kierowców decydujących się na jazdę pod wpływem alkoholu, białostoccy mundurowi prowadzą cyklicznie.
Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina
Komentarze opinie