Reklama

Ponad 50 cudzoziemców minionej doby usiłowało dostać się z Białorusi do Polski

Reżim Łukaszenki nie zrezygnował z zarabiania pieniędzy na cudzoziemcach, podobnie zresztą jak reżim Putina. Dlatego między innymi pod polską granicą każdego dnia pojawiają się nielegalni migranci. Minionej doby, 23 sierpnia, funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej ujawnili łącznie pięćdziesięciu dwóch cudzoziemców, którzy nielegalnie przedostali się na terytorium Polski.

Za chwilę minie półtorej roku odkąd Białoruś rozpoczęła wojnę hybrydową przeciwko Polsce. Wojna ta była przygotowana wspólnie z Rosją i jej służbami między innymi po to, aby uśpić czujność przed atakiem na Ukrainę i wywołać niechęć do uchodźców, którzy rok później zaczęli się pojawiać w Polsce. Obydwa reżimy, które prowadzą politykę państw wręcz terrorystycznych, bez najmniejszych skrupułów postanowiły wykorzystać innych ludzi do swoich celów. Tymi ludźmi jednak nie byli uchodźcy, a nielegalni migranci, którzy płacili za to, aby dostać się na zachód Europy, a Białoruś i Rosja mogły dzięki temu cały czas destabilizować sytuację w państwach sąsiednich.

Pod polską granicą cały czas pojawiają się nielegalni migranci. Bo nie są oni uchodźcami. Kupują sobie wizy pobytowe do Rosji i na Białoruś. Początkowo były to wizy turystyczne, później także studenckie, a obecnie oferowane są nawet medyczne. Wszyscy bez wyjątku są instruowani jak mają się zachowywać i co mówić – w przypadku spotkania się z aktywistami lub służbami mundurowymi. Niestety, w Polsce cały czas są środowiska oraz media, które potulnie realizują rosyjską i białoruską politykę destabilizacji i próby wywołania chaosu.

Minionej doby z Białorusi do Polski znów próbowała się przedostać większa liczba cudzoziemców, którzy tak samo jak miesiąc, dwa i więcej miesięcy temu, nie są uchodźcami. Uchodźcy z Białorusi czy z Ukrainy potrafią znaleźć nie tylko przejścia graniczne, ale też nie unikają kontaktów ze służbami mundurowymi. W przypadku nielegalnych migrantów jest zupełnie inaczej, dlatego Straż Graniczna musi interweniować, kiedy cudzoziemcy usiłują wedrzeć się do Polski. W ostatnich 24 godzinach głównie tam, gdzie nie ma wybudowanej zapory.

W dn. 23.08 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 52 cudzoziemców - ob. Indii, Iranu, Egiptu, Konga, Iraku, Turcji, Afganistanu, Syrii. Os. przedostały się nielegalnie z Białorusi przechodząc lub przeprawiając się wpław przez rzeki i ich rozlewiska Leśna Prawa, Świsłocz, Wołkuszanka” – przekazała w twitterowym komunikacie Straż Graniczna.

I dopóki w Polsce będą środowiska wspierające swoją działalnością przemyt i handel ludźmi, dotąd Łukaszenka z Putinem nie zrezygnują z destabilizowania sytuacji w naszym kraju i zarabiania ogromnych pieniędzy na innych ludziach. Skazując ich jednocześnie na poniewierkę, narażanie zdrowia i życia. Najwyższa pora, aby te właśnie środowiska uświadomiły sobie, że swoją aktywnością nie pomagają nielegalnym migrantom, a sprowadzają na nich zagrożenia i zachęcają do narażania się na niebezpieczeństwa kolejne osoby.

(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ 16 Dywizja Zmechanizowana)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do