
Jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, będą podejmowane kolejne decyzje w sprawie zwiększenia bazy łóżkowej w szpitalach tymczasowych w województwie podlaskim. Zapowiedział to wojewoda podlaski, który poinformował również, że aktualnie w naszym regionie zajętych jest ponad 60 proc. wszystkich łóżek tak zwanych covidowych.
O sytuacji epidemicznej w województwie podlaskim mówił wojewoda podlaski i jego zastępca. Jak przekazali, sytuacja jest trudna, ale starają się ją stabilizować. A sytuacja dlatego jest trudna, że jeszcze w miniony piątek na 1427 łóżka dla pacjentów z rozpoznaną chorobą COVID-19 zajętych było 874. Z kolei, jeśli chodzi o respiratory, to na 121 zajętych było 91. W najbliższych dniach sytuacja może się jeszcze pogorszyć, ponieważ najwyższe wzrosty zakażeń spodziewane są dopiero za kilka dni, a dokładniej w okresie Świąt Wielkiej Nocy.
Do uruchomionego w sobotę szpitala tymczasowego przy ulicy Wołodyjowskiego w Białymstoku trafiła już pierwsza osoba, co potwierdza, że decyzja o jego uruchomieniu była potrzebna. I jeśli w kolejnych dniach sytuacja nie będzie się poprawiała, będą podejmowane kolejne decyzje. O tym między innymi wojewoda podlaski rozmawiał z premierem Mateuszem Morawieckim w trakcie sobotniej odprawy z wojewodami.
- Chcemy aby ten okres świąteczny i poświąteczny dawał nam taką pewność, że wszyscy pacjenci, wszystkie osoby, które będą musiały mieć udzieloną pomoc lekarską, aby ją otrzymały na tym odpowiednim standardzie – powiedział Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski.
Przypomniał, że w województwie podlaskim zwiększała się konsekwentnie baza łóżkowa w szpitalach stacjonarnych, a jednocześnie powstawały szpitale tymczasowe. Jeden z nich działa przy szpitalu USK na ulicy Żurawiej w Białymstoku, zaś drugi, ten który został dopiero otwarty, przy ulicy Wołodyjowskiego, w hali sportowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. Obydwa szpitale tymczasowe dają taką bazę łóżkową, jak jeden szpital powiatowy. I na razie ta liczba miejsc, jak i personelu medycznego, jest wystarczająca, aby udzielać pomocy medycznej wszystkim pacjentom z województwa podlaskiego.
Wicewojewoda podlaski mówił z kolei, że nie jest uzasadniona krytyka polityków partii opozycyjnych wobec tworzenia szpitali tymczasowych, ponieważ widać, że się przydają. Przypomniał również, jak wiele dodatkowych nakładów finansowych przeznaczono na służbę medyczną w ogóle. I nie tylko w kontekście walki z epidemią koronawirusa, ale także i wcześniej.
- Jest więcej pieniędzy na zabiegi medyczne, jest więcej pieniędzy dla personelu medycznego, jest więcej pieniędzy na zatrudnienie lekarzy, ratowników, pielęgniarek, na remonty i uzupełnienie wyposażenia naszych szpitali. Podkreślam, to nie następuje tylko teraz, kiedy mamy pandemię, kiedy są nadzwyczajne wydatki, ale jest to realizacja polityki Prawa i Sprawiedliwości od 2015 roku – mówił Tomasz Madras, wicewojewoda podlaski.
Sytuacja epidemiczna jest stale monitorowana, co objawia się także zwiększaniem miejsc dla pacjentów covidowych między innymi w szpitalu wojewódzkim w Łomży i w Suwałkach. Od poniedziałku zwiększona będzie baza łóżek covidowych w szpitalu powiatowym w Sokółce. Jeśli zajdzie taka potrzeba, że trzeba będzie jeszcze bardziej zwiększyć bazę łóżkową, będzie ona zwiększana. Decyzje w tej sprawie zapadną już po niedzieli, kiedy spłyną nowe dane. Wojewoda Bohdan Paszkowski przekazał, że nie ma planów w tej chwili uruchamiania trzeciego szpitala tymczasowego i wyraził nadzieję, że nie będzie on docelowo potrzebny.
Zapewnienie opieki medycznej pacjentom covidowym z województwa podlaskiego będzie i jest rozłożona równomiernie. Choć po liczbie zakażonych widać, że najwięcej ich przybywa w dużych aglomeracjach. I przy tym wszystkim nie wolno przecież zapominać o pacjentach, którzy w szpitalach wymagają innej pomocy medycznej, bo trafiają tam z powodu wypadków, urazów, czy innych schorzeń, które nagle przybierają ostrzejszy przebieg.
Zgodnie z przesyłanymi przez szpitale raportami, w województwie podlaskim na wszystkich poziomach zabezpieczenia (I poziom – dla pacjentów z podejrzeniem zakażenia, II poziom – dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem, III poziom – szpital MSWiA w Białymstoku, szpitale tymczasowe) są cały czas jeszcze wolne miejsca dla pacjentów z COVID-19. Obecnie przygotowane są 1503 łóżka dla pacjentów z koronawirusem, w tym 131 miejsc respiratorowych, z czego w sobotę zajętych było 884 łóżek, w tym 90 respiratorowych.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: PUW)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie