12 milionów złotych kary ma zapłacić właściciel Providenta. Taką karę nałożył Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów za to, że udzielane pożyczki miały zbyt wysokie oprocentowanie.
Zdaniem UOKiK pożyczki i kredyty udzielane przez Provident naruszają interesy klientów. Zbyt wysokie koszty ich udzielania, które sięgają od 80 do nawet 100% rocznej stopy oprocentowania, zdaniem urzędników są niezgodne z polskimi przepisami prawa.
International Personal Finance (właściciel Providenta) nie zgadza się z taką decyzją i zapowiada odwołanie od kary. Zdaniem IPF opłaty są naliczane prawidłowo i nie godzą w niczyje interesy, ponieważ klienci są informowani o kosztach udzielania zarówno kredytów i pożyczek. W Polsce korzysta z nich ponad 800 tys. ludzi.
Komentarze opinie