Reklama

Przed nami Święto Żołnierzy Wyklętych. Prezydent zaprasza do wspólnego świętowania

01

Skwer Lecha i Marii Kaczyńskich godz: 12:00

W najbliższą niedzielę, punktualnie w południe, pod pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki” odbędą się miejskie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Zaproszeni na nie są wszyscy mieszkańcy Białegostoku, choć nie wiadomo czy znów nie będą musieli stać za barierkami do końca uroczystości, jak miało to miejsce w poprzednich latach.

Od dawna tradycją jest zapraszanie mieszkańców Białegostoku przez prezydenta na uroczystości państwowe, narodowe lub miejskie. Ale od niedawna i też tradycją stało się oddzielanie się od mieszkańców barierkami, co utrudnia udział w tych uroczystościach. Dwa lata temu, kiedy odsłonięto oficjalnie pomnik Danuty Siedzikówny „Inki”, doszło do skandalu, ponieważ na teren uroczystości nie zostali wpuszczeni nawet inicjatorzy budowy pomnika, ani ich przedstawiciele – mimo, że pomnik powstał z inicjatywy mieszkańców, którzy zgłosili go do budżetu obywatelskiego i zadbali o to, aby jak najwięcej białostoczan oddało głos właśnie na tę inicjatywę. Prezydent był wówczas mocno krytykowany przez wiele środowisk patriotycznych i kombatanckich.

Jak będzie w tym roku, trudno przewidzieć. Uroczystości ponownie odbędą się pod pomnikiem Danuty Siedzikówny przy ulicy Skłodowskiej, na skwerze Lecha i Marii Kaczyńskich. Kilka dni temu zastępca prezydenta Białegostoku skierował zaproszenie do białostoczan, aby 1 marca, w Narodowym Dniu Pamięci Żołnierzy Wyklętych, przybyli w to miejsce.

- Miejsce zostało wybrane nie przypadkowo, dlatego, że z jednej strony Danuta Siedzikówna jest symbolem Żołnierzy Wyklętych i oporu, jaki miał miejsce po II wojnie światowej. A z drugiej strony, miejsce to znajduje się na skwerze Lecha i Marii Kaczyńskich, a przypomnę, że prezydent Lech Kaczyński był jednym z inicjatorów, aby to święto funkcjonowało w przestrzeni publicznej, było obchodzone właśnie w dniu 1 marca. Zapraszamy więc wszystkich białostoczan do tego, by pod tym pomnikiem, w dniu 1 marca, się pojawili – powiedział Rafał Rudnicki, zastępca prezydenta Białegostoku.

Dodał, że niezależnie od głównych miejskich uroczystości, będą składane kwiaty i wieńce w różnych miejscach, które są związane z represją komunistycznych władz na żołnierzach polskiego podziemia niepodległościowego. Nie wiadomo jednak czy jakikolwiek wieniec lub kwiaty od władz Białegostoku zostaną złożone na ulicy Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”, któremu z kolei tego samego dnia, tylko wieczorem, będzie poświęcony coroczny Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Marsz ten – co trzeba podkreślić – jest inicjatywą środowisk narodowych i patriotycznych, a nie władz miasta. W każdym razie, z jakiegoś powodu, władze Białegostoku, w tym część radnych, nie patrzy przychylnym okiem na tego żołnierza, który oddał życie za wolną Polskę, a wcześniej był torturowany i ostatecznie Łupaszka został zabity przez komunistyczny reżym w PRL.

Główne uroczystości miejskie Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych rozpoczną się – jak wspomnieliśmy – w niedzielę, 1 marca, o godz. 12.00 pod pomnikiem Danuty Siedzikówny „Inki”. Prezydent zwrócił się z prośbą, aby w tym dniu w uroczystościach wzięły udział poczty sztandarowe.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do