
„Wzywa się mieszkańców okupowanych terytoriów obwodu chersońskiego do obrony przed prowokacjami rosyjskich najeźdźców w Wielkanoc” – odezwę o takiej treści zamieścił na Facebooku deputowany do Rady Obwodu Chersonia Serhij Chlan.
Apel nie jest na wyrost, ponieważ Rosjanie wielokrotnie udowodnili, że nie mają żadnych hamulców, ani żadnych granic w perfidnych zachowaniach na Ukrainie. Teraz jednak Gauleiter Saldo ogłosił, że z okazji Wielkanocy odwołuje godzinę policyjną od 15 do 16 kwietnia. Jak można dowiedzieć się z treści, decyzja taka została podjęta po to, „żeby ludzie mogli świętować” – czytamy w komunikacie.
Według deputowanego do Rady Obwodu Chersonia Serhija Chlana, znając podłość rosyjskich najeźdźców, wręcz przeciwnie, należy mieć się na baczności, bo dla nich nic nie jest święte i nic nie uchroni przed ich prowokacjami. Stąd też w żadne „dobre intencje” Rosjan wierzyć po prostu nie wolno.
Jak poinformowała agencja Ukrinform, Rada Obrony obwodu chersońskiego zakazała odwiedzania cmentarzy i miejsc pochówku, a także odprawiania nabożeństw w kościołach w czasie godziny policyjnej w okresie świąt wielkanocnych. Dlatego właśnie ostrzega przed rosyjskimi prowokacjami.
Siły Zbrojne Ukrainy wyzwoliły prawobrzeżną część obwodu chersońskiego, w tym samo miasto Chersoń. Część regionu, położona na lewym brzegu Dniepru, jest nadal, choć czasowo, ale okupowana przez wojska rosyjskie.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Ukrinform)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie