
Za długo trwa blokowanie tranzytu przez Litwę towarów do obwodu kaliningradzkiego – tak twierdzi Rosja ustami rzeczniczki ministra spraw zagranicznych Marii Zacharowej. Zapowiedziała, że Litwa, ale i cała Unia Europejska ma kilka najbliższych dni na odblokowanie transportu kolejowego, bo jeśli nie odblokuje tych sankcji, to spotka się z konsekwencjami.
W drugiej połowie czerwca Litwa wypełniła czwarty pakiet sankcji względem Rosji, który oznaczał zablokowanie tranzytu kolejowego przez jej terytorium do obwodu kaliningradzkiego. Chodzi o przewożone towary, ale nie pierwszej potrzeby, tylko między innymi materiały budowlane czy metalowe. Przy czym Rosja ma możliwość dostarczania tam wszystkiego drogą morską. Nie musi więc korzystać wyłącznie z kolejowej infrastruktury litewskiej, aby zaopatrzyć swoją ludność w towary, których może ona potrzebować.
Od początku ten ruch Litwy nie podobał się Rosjanom i władze Kremla zapowiadały zdecydowane reakcje względem sąsiada. Nigdy jednak władze Kremla nie przekazały co rozumieją przez to, co ma być tymi zdecydowanymi reakcjami, ale na Litwie do tej pory nie robiły te zapowiedzi większego wrażenia. Władze w Wilnie przekazały, że nie mają innego wyjścia, bo blokada tranzytu to decyzja Unii Europejskiej i tylko Unia Europejska może sankcje zmienić lub znieść.
„Bruksela i Wilno podejmą jedyną słuszną decyzję, która zapewni niezakłócony tranzyt do obwodu kaliningradzkiego" – mówiła Maria Zacharowa cytowana w rosyjskich mediach. – „Rosyjscy partnerzy gospodarczy już teraz ponoszą straty w związku z jednostronnie wprowadzonymi przez Litwę bezprawnymi restrykcjami” – dodała.
Dziwnym trafem Zacharowej nie martwi fakt, że na Ukrainie w wyniku zbrodniczych działań żołnierzy z jej kraju, też cierpią nie tylko partnerzy gospodarczy, ale przede wszystkim ludność cywilna, której niszczone jest wszystko – od miejsc pracy po domy i bloki mieszkalne. Nie martwi również kradzież zboża, albo niszczenie upraw, czego również dokonują wojska rosyjskie. Za to Zacharowa zapowiedziała, że jeśli sytuacja na Litwie nie ulegnie zmianie w ciągu najbliższych dni, zostaną podjęte zdecydowane kroki i nie tylko wobec Litwy, ale całej Unii europejskiej. Tylko znów nie wyjaśniła na czym miałyby polegać te zdecydowane kroki.
Wiadomo już niestety, że Niemcy, które od pierwszego dnia bandyckiej napaści Rosji na Ukrainę zachowują się co najmniej dwuznacznie, chcą wyłączenia transportu dóbr z Kaliningradu z nałożonych na Rosję sankcji. Na razie nie ma na to zgody, a na pewno nie chcą tego państwa basenu Morza Bałtyckiego i państwa dawnego bloku wschodniego. Jak dalej potoczy się sytuacja w związku z blokadą tranzytu przez Litwę do enklawy rosyjskiej, prawdopodobnie będzie wiadomo do końca tygodnia.
(Cezarion/ Foto: pixabay.com/ transport-system)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie