
W zniszczonym przez Rosjan Mariupolu 57 000 rodzin, czyli prawie 200 000 osób, zostało bez dachu nad głową. Poinformował o tym burmistrz Mariupola Wadym Bojczenko podczas briefingu w centrum prasowym agencji Ukrinform .
- W Mariupolu bez dachu nad głową zostało 57 tysięcy rodzin, czyli prawie 200 tysięcy miejscowej ludności. Dziś w aplikacji „Akcja” zarejestrowało się 47 tysięcy rodzin z Mariupola, czyli 170 tysięcy osób, a jest to ogromna liczba. Jedynym pocieszeniem jest to, że daje to mieszkańcom Mariupola, Ukraińcom, nadzieję, że otrzymają odszkodowanie za zniszczone domy – powiedział Wadym Bojczenko.
Według niego trwają jeszcze prace nad pewnymi mechanizmami, które wypełnią specustawę o odszkodowaniach za zniszczone przez najeźdźców mieszkania i zacznie ona działać mniej więcej od kwietnia.
- Przygotowujemy się do wdrożenia tej ustawy, będziemy tworzyć pewne komisje na szczeblu samorządowym. Dano nam możliwość utworzenia tych komisji tam, gdzie mieści się rada miejska. A rada miejska Mariupola dzisiaj znajduje się w mieście Zaporoże. To znaczy tę komisję musimy stworzyć poza zdobytym Mariupolu – powiedział burmistrz.
Wyjaśnił też, jak sprawić czy konkretny dom w Mariupolu został zniszczony.
- Jak dowiedzieć się, że jakiś budynek nie istnieje nie będąc w Mariupolu? Rozumiemy, że dzisiaj jest wiele dowodów, są zdjęcia satelitarne i widzimy, że na przykład tego budynku już nie ma, nie ma już dziewięciu pięter, nie istnieją już cztery wejścia. A jeśli przyjdziemy i nagramy to na miejscu lub w plenerze, będzie tak samo. I dlatego zaproponowaliśmy, aby Gabinet Ministrów stworzył pewne warunki i żebyśmy to zrobili. I to jest zapisane w prawie, to znaczy, że zostaną stworzone warunki – powiedział Wadym Bojczenko.
Burmistrz wyjaśnił również, w jaki sposób zostanie ustalona kwota przeznaczona na odszkodowanie za utracone mieszkanie.
- Jak to zostanie obliczone i ile metrów kwadratowych zostanie zrekompensowanych tym prawem? Metr po metrze. Ile będzie kosztował metr kwadratowy mieszkania? Istnieje zatwierdzona liczba – koszt jednego metra kwadratowego w regionie, biorąc pod uwagę współczynnik miasta. To prawie 40 000 UAH za metr kwadratowy. A jeśli pomnożymy, to średnio będzie to około 50 tysięcy hrywien, będziemy mieli koszt jednego mieszkania, czyli jedną rekompensatę za jedno mieszkanie – wyjaśnił burmistrz.
Tym samym Bojczenko określił, że na wypłatę odszkodowań mieszkańcom Mariupola za zniszczone przez najeźdźców mieszkania potrzeba będzie 3,5 mld dolarów.
- Ile pieniędzy należy dziś wydać, aby mieszkańcom Mariupola zapewnić to odszkodowanie? To 3,5 miliarda dolarów, to dużo pieniędzy. Dlatego powinniśmy dążyć do tego, aby Rosja, jako kraj agresor, zapłaciła za zbrodnie wojenne, które popełniła w Mariupolu na Ukrainie. Ta ustawa przygotowuje grunt pod zadośćuczynienie i odszkodowanie od Federacji Rosyjskiej – podkreślił Bojczenko.
Jak już informowaliśmy na naszych łamach, rosyjska agresja spowodowała jedną z największych katastrof humanitarnych w Mariupolu . Miasto zostało zniszczone w prawie 90% w wyniku ostrzału wroga, co oznacza, że Rosjanie zniszczyli Mariupol doszczętnie.
23 lutego 2023 r. Rada Najwyższa przyjęła projekt ustawy wprowadzającej mechanizm odszkodowań za zniszczone i zniszczone mieszkania w wyniku rosyjskiej agresji. Właściciele zniszczonych mieszkań będą mogli otrzymać zaświadczenie mieszkaniowe – dokument potwierdzający gwarancję państwa na sfinansowanie zakupu mieszkania lub innego lokalu mieszkalnego w określonej kwocie pieniężnej.
Przewodnicząca Rady Najwyższej Komisji ds. Organizacji Władzy Państwowej, Samorządu Lokalnego, Rozwoju Regionalnego i Urbanistyki Olena Szulak powiedziała, że wysokość odszkodowania za zniszczone mieszkania będzie obliczana osobno dla każdego regionu i będzie jak najbardziej zbliżona do ceny rynkowej za metr kwadratowy. Poinformowała również, że w przyjętym 23 lutego projekcie ustawy usunięto ograniczenie powierzchni lokalu mieszkalnego, od którego przysługuje odszkodowanie.
(Cezarion/ Foto: Urząd Miasta Mariupola)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie