
Historia walki 14-letniej Małgosi Tomczak to dobry materiał na film o wytrwałości, miłości i walce o zdrowie. To też opowieść o ludzkiej solidarności. Opowieść, która wciąż czeka na swój szczęśliwy finał. W pomoc w zebraniu środków na wydłużenie nogi dla nastoletniej białostoczanki włączyło się wielu ludzi o wielkich sercach. W ich gronie znalazł się m.in. Jarosław Kazberuk (na zdjęciu). Czas jednak ucieka. Koszt operacji to ponad 400 000 zł. Brakuje jeszcze ponad 150 000 zł.
Kiedy 13 lat temu rodzice Małgosi zaczęli szukać pomocy, krajowi lekarze wróżyli, że ich córkę czeka życie na wózku inwalidzkim z amputowaną nogą. Rodzina się jednak nie poddała.
Wróćmy jednak do początku tej historii. Małgosia urodziła się z niedorozwojem prawej kończyny dolnej i szeregiem wad towarzyszącym temu schorzeniu. Prawa nóżka Małgosi jest w tej chwili o 14 cm krótsza od lewej, nie rozwija się prawidłowo i nie rośnie. Różnica ta systematycznie się zwiększa wraz ze wzrostem dziewczynki.
Dopiero w 2009 roku zdeterminowanej rodzinie udało się skonsultować Małgosię w Sztokholmie u amerykańskiego chirurga, MD Dror'a Paley'a. To on dał rodzinie nadzieję i 98 proc. szansy na to, że Małgosia w przyszłości będzie sprawna. Dziś ma już prawie 14 lat i za sobą 13 operacji.
Ich koszt jest ogromny i nie dałoby się przeprowadzić żadnej z nich, gdyby nie pomoc ludzi o wielkich sercach. Na Facebooku funkcjonuje grupa Wydłużamy nogę Małgosi Tomczak! (https://www.facebook.com/groups/wydluzamynogeMalgosi/). Na grupie regularnie pojawią się licytacje, z których dochód w całości jest przeznaczany na zbiórkę w serwisie Siepomaga.pl (https://www.siepomaga.pl/gosia-tomczak).
Zaangażowanie ludzi chcących pomóc Małgosi chwyta za serce. Pośród rzeczy wystawionych na licytacje trafiają: produkty hand made, lekcje angielskiego, sesje fotograficznie i wiele, wiele innych niesamowitych przedmiotów. Swoją książkę z autografem przekazała m.in. Martyna Wojciechowska. Pośród rzeczy do wylicytowania nie brakuje również gadżetów związanych z białostocką Jagiellonią.
W pomoc Małgosi po raz kolejny zaangażował się Jarosław Kazberuk - pochodzący z Podlasia kierowca, pilot rajdowy i trener judo. Nasz krajan znany jest ze startów w najcięższych rajdach świata, tym z kilkukrotnego ukończenia legendarnego Rajdu Dakar.
Historia Małgosi jest mi znana od dawna - mówi Jarosław Kazberuk. - Podziwiam ją i jej bliskich za wytrwałość i trzymam kciuki za jak najszybszy powrót dziewczyny do zdrowia.
Jarosław Kazberuk m.in. przekazał gadżety, które można wylicytować na facebookowej grupie. Pośród nich jest jego autobiografia pt. "Marzyciel", gra edukacyjna "Pojazdy" oraz oficjalna czapka drużyny R-Six Team. Wszystkie gadżety są sygnowane autografem sportowca. To dobra okazja dla kolekcjonerów sportowych gadżetów, aby połączyć przyjemne z pożytecznym - powiększyć swoją kolekcję i wspomóc zbiórkę na rzecz Małgosi.
Jako pierwsza na licytację trafiła książka autorstwa Jarosława Kazberuka pt. "Marzyciel". Licytacja na facebookowej grupie potrwa do 19 czerwca do godziny 21.00 (https://www.facebook.com/groups/wydluzamynogeMalgosi/permalink/2372755699683503/). W kolejnych dniach wystawione zostaną kolejne gadżety.
Zachęcamy również gorąco naszych czytelników do wsparcia zbiórki na rzecz wydłużenia nogi młodej białostoczanki.
(Red. DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie