Reklama

Śmiecionośne posiedzenie



Dzisiejsze posiedzenie Rady Miasta miało ponoć upłynąć pod znakiem spokoju i merytorycznej dyskusji. Jak można się domyślić, było to tylko pobożne życzenie. Kolejny raz przedmiotem długich pyskówek były opłaty za śmieci.

Jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia radnych, prezydent zaproponował obniżkę za odbiór odpadów. Obniżka, jak twierdził, wynika z oszczędności w systemie śmieciowym. Trudno jednak zgodzić się z tym stanowiskiem, ponieważ nikt na niczym nie oszczędzał. Zostały błędnie oszacowane kwoty gospodarki odpadami. Prezydent proponował obniżkę o 4 złote od każdej ze stawek. Zatem od nowego roku mielibyśmy zapłacić odpowiednio:

- w mieszkaniach do 40m2 byłoby to 10zł,

- w mieszkaniach od 40,01m2 do 80,00 m2 – 22 zł,

- w mieszkaniach powyżej 80m2 30 zł miesięcznie.

Tuż przed sesją radni Prawa i Sprawiedliwości proponowali, by te stawki jeszcze pomniejszyć. Sugerowali, że opłata za odbiór śmieci może wynieść nawet odpowiednio – 8 zł, 20 zł i 28 zł. Ale okazało się, że już podczas posiedzenia, w ferworze dyskusji, nie złożyli pisemnego wniosku w tej sprawie. Głosami radnych Platformy Obywatelskiej, przedstawicieli Komitetu Truskolaskiego i SLD została przyjęta propozycja prezydenta Truskolaskiego. Radni PiS w ogóle nie brali udziału w głosowaniu. Zapowiedzieli zwołanie nadzwyczajnej sesji i ponowne złożenie wniosku w sprawie kolejnej obniżki opłat za odbiór odpadów.

(Cezarion/ Foto: BI-Foto)
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do