Nie udało się uratować kobiety, która robiła zakupy w jednym z centrów handlowych w Białymstoku. 44-letnia obywatelka Łotwy nagle zasłabła w miniony czwartek przed południem i zmarła nie odzyskując przytomności.
W miniony czwartek, 15 marca, przed południem, do jednego ze sklepów drogeryjno – kosmetycznych w Galerii Auchan przy ulicy Produkcyjnej weszła kobieta. Nagle osunęła się na ziemię bez przytomności. Na miejsce zostały wezwane służby medyczne oraz policja.
Zanim karetka pogotowia ratunkowego przybyła na miejsce, ochrona z galerii próbowała reanimować klientkę. Niestety, ich próby nie powiodły się. Kobieta zmarła nie odzyskując przytomności. Wiadomo, że była z nią inna osoba, która potwierdziła przybyłej na miejsce policji, że jest narodowości łotewskiej.
- Policja w czwartek (15 marca) około południa dostała zgłoszenie o zasłabnięciu kobiety – przekazała mediom Edyta Wilczyńska z zespołu prasowego podlaskiej policji. – Na miejscu była jedna z osób bliskich kobiety. Policjanci nie prowadzą dalszych czynności jeśli chodzi o to zdarzenie – dodała.
Sklep, w którym doszło do tragicznego zdarzenia, krótko później został zamknięty i do końca dnia nikt nie mógł w nim już zrobić zakupów. Nie wiadomo, czy dziś w tym centrum handlowym, z uwagi na całe zdarzenie, sklep ponownie będzie otwarty.
(Cezarion/ Foto: BI-Foto)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie