
Na bazarku przy Jurowieckiej. Sprzedaje Pan Ryszard. Który sam osobiście wszystkie soki i syropy wykonał. I który chętnie opowie, co do czego służy. Ja zapytałem o nawłoć. Rośnie przecież wszędzie. Wydawałoby się – zwykłe zielsko. Tymczasem – panaceum! I w dodatku odmładza! Zerknijcie do internetu.
„Nawłoć pospolita – w medycynie ludowej znana jako złotnik, złota rózga, złota dziewica, głowienka czerwona.
Kwiaty są barwy żółtej, a na szczycie tworzą wiechę. Najczęściej zbierane są w okresie od lipca do października.
Nawłoć działa moczopędnie, przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, łagodzi grypę i przeziębienie. Herbata z nawłoci wspomaga leczenie odtruwające i oczyszczające układ trawienny. Stosuje się ją w przypadku biegunki, gorączki czy bólu o różnym pochodzeniu. Działa korzystnie w trakcie leczenia zapalenia stawów, zapalenia pęcherza, kamieni nerkowych czy reumatyzmu.
Syrop z nawłoci wykorzystuje się do wzmacniania naczyń krwionośnych i obniżenia ciśnienia krwi. Ma ona również wysokie walory smakowe. Nawłoć ma zastosowanie lecznicze także w formie zewnętrznej (okładów). Dezynfekuje skórę, przyspiesza gojenie ran i siniaków. Jej działanie wspiera poprawę wyglądu skóry problematycznej np. z trądzikiem czy łojotokiem. Ze względu na wysoką zawartość antyoksydantów roślina ma właściwości odmładzające. Wystarczy przemywać skórę wcześniej przygotowywanym z nawłoci naparem
Zanim jednak sięgniesz po nawłoć pospolitą, skonsultuj jej zastosowanie z lekarzem. Ziele nawłoci uznawane jest za bezpieczne, ale nie należy podawać go w przypadku obrzęków spowodowanych niewydolnością serca i/lub nerek. Nie powinno się również stosować jej bez konsultacji lekarza u dzieci poniżej 12 roku życia.”
Aż szkoda, że wziąłem tylko jedną butelkę! Ale Pan Ryszard zdradził przepis. Także spróbujemy zrobić sami. Chwila to ostatnia, bo nawłoć właśnie przekwita.
(Wojciech Koronkiewicz)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie