Reklama

Stanisław Żaryn: Kreml chce zniszczyć państwo i cały naród ukraiński

Główne cele Kremla nie uległy zmianie: chodzi o zniszczenie obecnego państwa ukraińskiego oraz całego narodu. Trwa rosyjska agresja oraz zbrodnie przeciwko ludności - komentuje rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych.

Jak wskazuje Stanisław Żaryn, ostatnie działania wojenne Rosji przeciwko Ukrainie wskazują, że główne cele rosyjskie nie uległy zmianie. Kreml konsekwentnie dąży do zniszczenia niepodległej Ukrainy i przekształcenia jej terytorium w szarą strefę bezpieczeństwa europejskiego. Prowadzone przez Siły Zbrojne Rosji działania zbrojne prowadzą do systematycznego niszczenia potencjału militarnego, demograficznego, gospodarczego, kulturalnego i przyrodniczego Ukrainy.

Rosyjskie władze prowadzą w dalszym ciągu agresję wojskową, która skupia się na wschodnich i południowych terenach Ukrainy. Moskwa dąży do ich całkowitego opanowania i zniszczenia punktów ukraińskiego oporu. Rosja dąży do odcięcia Ukrainy od morza i zajęcia wschodnich terenów Ukrainy - pisze rzecznik.

I tłumaczy, że szczególnie trudna sytuacja jest na obszarach okupowanych, na których trwają represje, instalowanie kolaboracyjnych władz, a także masowe wywózki o praktycznie stalinowskim charakterze. Towarzyszy temu sankcjonowany przez władze w Moskwie rabunek mienia państwowego i prywatnego, w tym zapasów żywności.

Obecnie priorytetem rosyjskich działań jest sparaliżowanie systemu logistycznego - głównych węzłów kolejowych, baz paliw, przepraw drogowo - kolejowych, co z jednej strony ma utrudnić wspieranie Ukrainy przez Zachód, a z drugiej zniszczyć ukraińską infrastrukturę - wyjaśnia Stanisław Żaryn. - Moskwa zwiększa również presję na Zachód, w tym poprzez działania propagandowe, cybernetyczne, energetyczne i polityczne. Należy się spodziewać, że ograniczenia w dostawach surowców wykroczą poza obszar węglowodorów i mogą dotyczyć również ograniczenia dostępu do innych surowców, w tym istotnych dla europejskiego planu rozwoju odnawialnych źródeł energii.

28 kwietnia Jan Żaryn skomentował na Twitterze, że Siergiej Naryszkin, szef wywiadu Rosji, szerzy insynuacje pod adresem Polski i Stanów Zjednoczonych, przekonując kłamliwie, że oba państwa szykują "polską aneksję zachodniej Ukrainy".

Kłamstwa dotyczące rzekomych planów ataku Polski na zachodnią Ukrainę są powtarzane od kilku lat. W sposób szczególny kampania została zintensyfikowana po rozpoczęciu inwazji Rosji na Ukrainę. W oczernianie Polski włączają się najwyżsi urzędnicy Kremla - napisał.

Podkreślił, że celem działań rosyjskiej propagandy jest wzbudzenie nieufności między Ukrainą i Polską, rozbijanie współpracy polsko-ukraińskiej, ukazywanie Zachodu jako podmiotu agresywnego wobec Rosji, zaś Polski jako "podżegacza wojennego", który eskaluje napięcia, a nawet zagraża pokojowi w Europie.

(PW / Foto: gov.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do