Straż Graniczna interweniowała wobec 11 cudzoziemców. Musiała także kolejny raz dementować fake newsy

Sytuacja na granicy polsko – białoruskiej powoli się normalizuje, co nie znaczy, że jest to widoczne dla wszystkich. W przestrzeni publicznej wciąż pojawiają się bowiem fake newsy, rozpuszczane przez te same środowiska i media, które przekazywały białoruską propagandę od początku sztucznie wywołanego przez białoruski reżim kryzysu, które musiała i nadal musi dementować Straż Graniczna.

Szerzej ostatnie doniesienia odnośnie fake newsów, jakie musiała znów dementować Straż Graniczna, opiszemy wkrótce na naszych łamach. W tym miejscu zaznaczymy jednak, że kolejny raz w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje o dramatycznym losie tak zwanych uchodźców – którzy przecież nie są żadnymi uchodźcami w świetle prawa – i o rzekomej bezduszności polskich funkcjonariuszy Straży Granicznej, którzy ostatnio nie pomogli 12-letniej dziewczynce z odmrożeniem stóp. W czerwcu!

Za takimi informacjami stoją od samego początku te same środowiska i te same media, które praktycznie od pierwszego dnia kryzysu sztucznie wywołanego przez reżim Alaksandra Łukaszenki niosły przekaz białoruskiej propagandy. To zresztą stały element wojny hybrydowej, która jest prowadzona przeciwko Polsce i pozostałym krajom basenu Morza Bałtyckiego od ponad roku przez Białoruś i Rosję. Często były to wręcz komunikaty służb reżimu białoruskiego, które traktowano bardziej wiarygodnie od informacji przekazywanych przez polskie służby. Mimo, że Białoruś od początku twierdziła i twierdzi do chwili obecnej, że to Polska, ale też Litwa i Łotwa przerzucają na jej terytorium migrantów z krajów muzułmańskich.

Z jakiegoś powodu nadal te same środowiska powielają przekaz o uchodźcach, których nie ma na granicy polsko – białoruskiej, a jeśli są, to wyłącznie są to obywatele Białorusi, którzy zgłaszają się na przejścia graniczne wraz z dokumentami, aby złożyć w Polsce wniosek o objęcie ich ochroną międzynarodową. I taka pomoc jest im przez państwo polskie udzielana. Dla nich Polska jest najbliższym bezpiecznym krajem. Czego nie można powiedzieć o cudzoziemcach przybyłych z Algierii czy Togo, jak miało to miejsce ostatniej doby.

„W dn. 25.06 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 11 osób! 3 ob. Erytrei 2 ob. Syrii i 2 ob. Jemenu na odcinku #PSGNarewka Ob. Algierii i ob. Maroka na odcinku #PSGDubiczeCerkiewne Ob. Togo na odcinku #PSGMielnik. #NaStrażyGranic” – czytamy w komunikacie Straży Granicznej z ostatniej doby.

W dn.25.06 na terytorium????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????11 osób⬇️

3 ob.Erytrei 2 ob.Syrii i 2 ob.Jemenu na odcinku #PSGNarewka
Ob.Algierii i ob.Maroka na odcinku #PSGDubiczeCerkiewne
Ob.Togo na odcinku #PSGMielnik#NaStrażyGranic pic.twitter.com/vhJZLYSkbd

— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) June 26, 2022