Telewizor szlag trafił. Ale to na znak protestu

Na medialną blokadę skarżą się działacze i kandydaci Komitetu Konfederacja KORWiN BRAUN LIROY NARODOWCY. Ta blokada medialna miałaby być stosowana przez duże media ogólnopolskie. Konkretnie dwie największe stacje telewizyjne, jakimi są Telewizja Polska oraz TVN. Na znak protestu rozbity został telewizor.

W miniony weekend Konfederacja KORWiN BRAUN LIROY NARODOWCY przedstawiała swój program w trakcie ogólnopolskiej konwencji. Na miejscu to wydarzenie relacjonowały różne media, przede wszystkim mniejsze, ale nie zabrakło także i ogólnopolskich tytułów. Choć nie wszystkich, ponieważ wielkim nieobecnym okazała się być stacja TVN oraz Telewizja Polska.

Stąd w Białymstoku Marcin Sawicki, który jest kandydatem do Parlamentu Europejskiego z tego komitetu wyborczego, odniósł się w dość charakterystyczny sposób do zaistniałej sytuacji. Choć dodamy, iż wyjaśnił wcześniej dlaczego i skąd wzięło się to niezadowolenie z braku obecności na konwencji dwóch największych stacji telewizyjnych w Polsce.

- Zabrakło tej informacji w „Wiadomościach” TVP, jak i w głównym wydaniu „Faktów” TVN. Okazało się, że ważniejsze od naszej konwencji, czyli komitetu, który ma 5 proc. poparcia w najnowszych sondażach, ważniejsze okazały się strusie, lamy oraz różnego rodzaju akcje zbierania śmieci, którym poświęcono aż dwie minuty czasu. No i nie zapominajmy o „Szansie na Sukces”, która jest przecież decydująca dla losów naszego kraju i w najbliższych wyborach do Europarlamentu. No i niestety, te wydarzenia okazały się być ważniejsze – powiedział Marcin Sawicki, kandydat do Parlamentu Europejskiego z list Konfederacji KORWiN BRAUN LIROY NARODOWCY.

I już chwilę później po tych słowach, tłukł młotkiem telewizor pod samą siedzibą Telewizji Polskiej, oddziału w Białymstoku. Rozbicie tego telewizora miało charakter symboliczny, ale jednocześnie miało też zwrócić uwagę innych mediów, aby nie ignorowały mniejszych formacji, które tak samo, jak te duże, mają swoją ofertę programową skierowaną do Polaków.

Marcin Sawicki podziękował lokalnie działającym redakcjom, które dobrze i uczciwie przekazują mieszkańcom regionu o najważniejszych planach i zamiarach, także jego komitetu wyborczego. Zwrócił się także do wszystkich wyborców poprzez lokalne media, aby szukali rzetelnych informacji w internecie i poza łamami TVP oraz TVN.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: BI-Foto)