Ten rok wcale nie musi być gorszy od poprzedniego. Cudzoziemcy wciąż zostawiają u nas miliony złotyc

Wygląda na to, że kiepski początek roku odszedł w niepamięć. Na podlaskich przejściach granicznych tylko do końca października zarejestrowano już dość sporą liczbę dokumentów Tax Free, a kwota na jaką cudzoziemcy - głównie z Białorusi - dokonali w Polsce zakupów, zbliża się do ubiegłorocznej.

Temat ten monitorujemy na bieżąco, przedstawiając dane co kilka miesięcy. Do końca roku pozostał niewiele ponad miesiąc, dlatego sprawdziliśmy, jak sytuacja przedstawia się na obecną chwilę. Okazuje się, że tragedii nie ma. Goście zza wschodniej granicy nadal robią w Polsce i naszym regionie zakupy, tym samym - nie ukrywajmy - dosyć mocno napędzając tutejszy handel.

Od początku stycznia do 1 listopada tego roku służba celna zarejestrowała 967 969 dokumentów w tzw. systemie Tax Free. Wartość tych rachunków wyniosła dokładnie 747 357 685,16 zł.

Największa liczba widoczna jest w drogowym oddziale celnym w Kuźnicy. Tam przedstawionych zostało 454 641 takich dokumentów, na kwotę 424 420 627,32 zł. Na drugim miejscu znajduje się przejście graniczne w Bobrownikach - 444 893 dokumenty Tax Free, kwota - 275 902 027,62. Następne w kolejności są:
- Oddział Celny w Połowcach - 64 512 rachunków na kwotę 41 354 361,35 zł,
- Oddział Celny Kolejowy w Kuźnicy - 3 874 rachunków o wartości 5 635 327,92 zł,
- tzw. miejsce wyznaczone w Białowieży - 49 dokumentów wartych 45 340,95 zł.

Dla porównania, w całym 2014 roku podlascy celnicy zarejestrowali ponad 1 230 000  dokumentów Tax Free na kwotę ponad 1 000 000 000 zł. Natomiast jeszcze rok wcześniej było około miliona rachunków wartych blisko miliard złotych.

- Na podstawie rachunków Tax Free wywożone są z Polski na przestrzeni ostatnich kilku lat różne towary, m.in. sprzęt elektroniczny, artykuły spożywcze, chemiczne, budowlane, odzież, części samochodowe i wiele innych asortymentów. Podlaska służba celna nie prowadzi statystyki związanej z określeniem miast, w których wystawiane są te dokumenty - mówi st. rachm. Maciej Czarnecki, rzecznik Izby Celnej w Białymstoku.

Przypomnijmy, że podróżni wywożący towary poza obszar celny Unii Europejskiej zwrot VAT mogą uzyskać kupując za co najmniej 200 zł w jednym miejscu. Punkt sprzedaży musi jednak uczestniczyć w tym systemie. Tax Free nie dotyczy usług i zakupu paliwa. Można się tylko domyślać, ile pieniędzy zostawiają u nas cudzoziemcy tankując samochody, pijąc kawę, idąc do fryzjera, jedząc obiad czy kupując drobiazgi, albo nocując w hotelach. Są to kolejne miliony, których dokładnie nikt nie policzył.

(Piotr Walczak / Foto: BI-Foto)