Trudna opieka nad rodzicem

Społeczeństwo się starzeje i wkrótce przyjdzie się nam zmierzyć z problemem opieki nad osobami starszymi. Mimo, że powszechnie panuje przekonanie o obowiązku opieki nad rodzicem na starość, w praktyce wychodzi to już bardzo różnie.

Białystok, to jedno z miast, z którego najszybciej się wyjeżdża, głównie do stolicy kraju lub za granicę. Duże bezrobocie oraz mniejsze możliwości rozwoju osobistego sprawiają, że młodzi ludzie częściej emigrują, zaś starsze osoby zostają bez odpowiedniej pomocy bliskich. W domach pomocy społecznej oraz innych ośrodkach, gdzie zapewnia się fachową opiekę nad osobami w podeszłym wieku jest tłoczno, a na miejsce i tak trzeba czekać. Ponadto takie mieszkanie dość sporo kosztuje.

- Powiem szczerze, że nie mam jak zająć się ojcem. Pracuję na zmiany, mąż jeździ na TIRze, więc też często nie ma go w domu, a ojciec nie chce się do nas przeprowadzić. Zresztą nawet jakby chciał, to trudno by było znaleźć mu sensowny kąt. Próbowałam znaleźć kogoś chętnego do opieki, ale z tym też jest problem – mówi Teresa Gawryluk.

Pobyt w domu pomocy społecznej kosztuje nawet ponad 3 tys. miesięcznie. Renta lub emerytura nie wystarcza na pokrycie pełnych kosztów utrzymania. Resztę dokładają członkowie rodziny lub gmina. Zaś fachowa opieka nad dorosłym człowiekiem najtaniej wynosi około 800 zł miesięcznie. Ta jednak ogranicza się do kilku godzin dziennie, bez weekendów. W trudnej sytuacji znajdują się zwłaszcza te osoby, które zostały pozostawione same sobie i z nikim z bliskich nie mają bezpośredniego kontaktu.

- Zastanawiam się jak zabrać mamę do Irlandii – mówi Joanna Pawlik. – Tutaj miałam kobietę, której płaciłam po 1000 zł miesięcznie za doglądanie jej. Ale mama zaczęła się skarżyć. W końcu przyjechałam na miesiąc i na dodatek okazało, że opiekunka już poczęła starania o przejęcie mieszkania po mojej mamie. Zaczęła ją faszerować jakimiś lekami i mało brakowało, a mieszkanie zostałoby zapisane w testamencie na zupełnie obcą osobę.

Władze Białegostoku zdają się nie dostrzegać problemu, który za kilka lat stanie się jeszcze bardziej pilny. Tryb życia oraz migracje powodują, że żyjemy zupełnie inaczej. Opieka nad rodzicem lub starszym członkiem rodziny nie jest już postrzegana przez wiele osób jako obowiązek. W krajach zachodnich, np. w Wielkiej Brytanii, Kanadzie lub Niemczech prowadzi się duże kampanie społeczne i zachęca członków rodziny do opieki nad starszą osobą. Władze poszczególnych regionów dotują nawet taką pomoc, ponieważ jest znacznie tańsza od utrzymywania domów pomocy społecznej.

Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: Flickr.com/ Theophilos