
Ukraińcy są zmęczeni fizycznie, ale moralnie podniesieni na duchu, Rosjanie jeszcze bardziej zmęczeni – na zawsze pozostaną zdemotywowanym państwem i zdemotywowanym społeczeństwem. Mówił o tym prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z przedstawicielami mediów latynoamerykańskich.
Do niedawna nazywana była drugą armią świata. Obecnie armia rosyjska jest pośmiewiskiem świata, a naród rosyjski zaczyna być nazywany przez coraz więcej osób narodem zbrodniarzy. Ukraińcy, a także żołnierze ukraińscy jawią się w tym samym czasie jako ludzie niezłomni, bohaterscy, odważni i waleczni. Mimo trwającej już blisko półtora roku wojny naród ukraiński nie dał się złamać.
- To jest bardzo trudne dla ludzi, można też przyzwyczaić się do zmęczenia, myślę, że dla wielu jest to bardzo trudne, ale w porównaniu do czego? Myślę, że ludzie nie mogliby spocząć pod rosyjską flagą i dlatego ludzie są gotowi walczyć po prostu w imię zachowania Ukrainy. Czy można być zmęczonym psychicznie? Prawdopodobnie tak. Uważam, że moralnie ludzie rosną, fizycznie są zdecydowanie zmęczeni – powiedział Wołodymyr Zełenski o obywatelach Ukrainy.
Jest to według niego zmęczenie tym, że Ukraińcy są zmuszeni do ciągłego doświadczania rosyjskich ataków, oraz niepewność procesu edukacyjnego dzieci, gdy odbywa się on w formacie online, a następnie offline, zmęczenie wynikające z faktu, że dzieci przez to gubią się w socjalizacji itp. Niemniej widać wyraźnie na przykładzie Ukrainy, że nie ma wielkich państw, tylko wielcy ludzie.
- I jesteśmy do tego przyzwyczajeni, szczerze mówiąc. Ale wydaje mi się, że nikt nie jest zmęczony tak, jak zmęczeni są Rosjanie. Wydaje mi się, że są zmęczeni psychicznie. Wydaje mi się, że są strasznie zmęczeni moralnie, są w szoku, że nie udało im się jednak zawładnąć Ukrainą, nie udało im się zawładnąć umysłami ludzi. Nie mówię o terytoriach, nie mogli złamać ludzi – powiedział Wołodymyr Zełenski.
Zauważył, że to zmęczenie jest dla Rosji historyczne, ponieważ kraj ten żyje opowieściami o swojej wyimaginowanej wielkości, dla której jest gotów znosić biedę.
- Moralnie ich pokonaliśmy. Swoim przykładem pokazaliśmy, że nie ma wielkich państw, są wspaniali ludzie – powiedział Zełenski .
Warto tu dodać, że w rozmowie z mediami latynoamerykańskimi Wołodymyr Zełenski zauważył, że sankcje wobec Rosji to tylko część presji, jaką świat powinien wywierać na państwo agresora. Ludzie na całym świecie poprą sankcje, jeśli zrozumieją, co naprawdę dzieje się na Ukrainie.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Defense of Ukraine)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie