Lato w pełni i nie ma się co dziwić, że do naszego miasta znów przyszła fala upałów. Pozostanie tu co najmniej do piątku. Informujemy, że wraz z upałami przyjdą groźne burze z wyładowaniami atmosferycznymi.
Przez dłuższy czas mieliśmy pogodę mało wakacyjną. Deszcze i dość chłodna aura nie zachęcały specjalnie do delektowania się faktem, że mamy lato. Ale lato o nas nie zapomniało i właśnie wróciło. Przez najbliższych kilka dni trzeba się spodziewać upałów i to mocno dokuczliwych. Temperatura powietrza ma przekraczać do piątku ponad 30 stopni. Później na weekend ma się ochłodzić, a po weekendzie, jeśli wierzyć prognozom długoterminowym, upały znów powrócą.
Co istotne, w ciągu najbliższych dni spodziewane są także burze. Towarzyszyć im będą wyładowania atmosferyczne, które są o tej porze roku najbardziej niebezpieczne. Choć trwają dość krótko, to przychodzą nagle i mogę po sobie pozostawić krajobraz jak po bitwie. Widzieliśmy już jak wyglądają pobliskie lasy po nawałnicach, jakie przetoczyły się przez nasz region pod koniec czerwca i w pierwszych dniach lipca. Leśnicy do tej pory jeszcze nie uporali się ze wszystkimi pracami porządkowymi. Drzewo poklęskowe jest wywożone z lasów, a następnie będzie sprzedawane jako opałowe tym, którzy go potrzebują w sezonie zimowym.
Przypominamy, że w czasie upałów należy pić dużo wody i nie wychodzić na słońce bez okularów przeciwsłonecznych lub nakrycia głowy. Osoby starsze oraz cierpiące na choroby serca powinny przebywać w cieniu i najlepiej gdyby były pod opieką kogoś z bliskich. W czasie, gdy panują wysokie temperatury, ale zwłaszcza, kiedy jest i upalnie, i mokro, o zasłabnięcie jest bardzo łatwo. Gwałtowne skoki ciśnienia spowodowane nagłymi wahaniami temperatur mogą być bardzo niebezpieczne.
Regionalny System Ostrzegania podaje komunikaty o szczególnym zagrożeniu upałami dla pięciu województw. Podlasia akurat w nim nie ma. Jednak z uwagi na to, że fala upałów przetoczy się przez całą praktycznie Polskę Wschodnią, a w naszym mieście i regionie słupki rtęci pokażą ponad 30 stopni, należy zachować szczególną ostrożność w ciągu najbliższych dni. Synoptycy przewidują, że kolejna fala upałów ma do nas przyjść już w najbliższą niedzielę i utrzyma się przez ponad tydzień.
Komentarze opinie