Dopóki nie było dużej firmy Orla zmagała się z kłopotami finansowymi, jak większość gmin na Podlasiu. Teraz wpływy z podatków są tak duże, że trzeba będzie płacić tak zwane janosikowe.
Odkąd w gminie pojawiła się fabryka meblowa należąca do dużego koncernu skandynawskiego pojawiły się i wpływy z podatków. Zasiliły one budżet na tyle, że teraz Orla będzie musiała oddawać część swoich dochodów biedniejszym gminom. Jednak nie jest to powód do radości, ponieważ wpływy z podatków liczone są na poszczególnych mieszkańców, których ubywa z roku na rok. Stąd tak ogromny skok w dochodach.
W Orli ubywa głównie młodych mieszkańców, za to wzrastają potrzeby osób starszych. Niestety w związku z tym, że dochodem z podatków trzeba będzie się podzielić, raczej trudno mówić o poprawie jakości życia w gminie.
Komentarze opinie