
Od początku kryzysu migracyjnego z terytorium Białorusi do Polski próbowało nielegalnie przedostać się ponad 43 tys. cudzoziemców. Wszyscy zostali tam celowo sprowadzeni przez mafie. Trzeba wiedzieć, że w tych strukturach mafijnych są de facto też służby białoruskie i rosyjskie, które jak pokazała rzeczywistość, zajmują się handlem ludźmi.
Nie jest tak, jak twierdzi część środowisk opozycyjnych w Polsce wraz z aktywistami działającymi pod granicą, że migranci, którzy z Białorusi usiłują przedostać się do Polski, to uchodźcy. Nie są uchodźcami i nie oczekują pomocy państwa polskiego. Nawet ci, którzy złożyli w Polsce wnioski o objęcie ich ochroną międzynarodową, niemal w 100 proc. opuścili nasz kraj i wyjechali na zachód Europy i to na długo przed rozpatrzeniem wniosków. Ci ludzie zapłacili ogromne pieniądze za przerzucenie ich właśnie do zachodnich krajów Unii Europejskiej, gdzie mogą liczyć na stosunkowo wygodne życie – w porównaniu do Polski.
Wszyscy, którzy znaleźli się na Białorusi i wcześniej lub obecnie są zdani na łaskę i niełaskę białoruskich służb, sami podjęli decyzję o podróży na Białoruś i zapłacili za nią. Zapłacili także po drodze wszystkim przemytnikom wiedząc o tym, że będą popełniać przestępstwo. Chodzi tu o przekraczanie granicy wbrew przepisom. Ani jedna osoba nie skorzystała z możliwości złożenia wniosku we właściwym konsulacie w swoim kraju, aby uzyskać możliwość legalnego wjazdu do dowolnego kraju strefy Schengen lub wizy humanitarnej, która uprawnia do udzielenia pomocy takiej osobie.
Minionej doby ponownie pod polską granicę z terytorium Białorusi podeszli nielegalni migranci i usiłowali wedrzeć się do Polski. Straż Graniczna interweniowała kilkanaście razy. W tym czasie służby białoruskie, kolejny raz wespół z nielegalnymi migrantami, rzucały w polskie patrole kamieniami i utrudniały interwencję w tej sytuacji polskim mundurowym. Jednak mimo tego, cudzoziemcy zostali zatrzymani.
„W dn. 09.04 na terytorium Polski próbowało nielegalnie przedostać się z Białorusi 14 cudzoziemców - ob. Turcji, Iraku, Syrii. #PSGDubiczeCerkiewne – żołnierze białoruscy przerzucili drewnianą kładkę przez concertinę, potem rzucali kamieniami i obrażali patrole Polski - prawdopodobnie miało dojść do przekroczenia granicy” – przekazała w komunikacie na Twitterze Straż Graniczna.
W dn.09.04 na terytorium????????próbowało nielegalnie przedostać się z????????14 cudzoziemców- ob.Turcji,Iraku, Syrii.#PSGDubiczeCerkiewne - żołnierze????????przerzucili drewnianą kładkę przez concertinę,potem rzucali kamieniami i obrażali patrole????????-prawdopobnie miało dojść przekroczenia granicy. pic.twitter.com/VCIh4SXhKN
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) April 10, 2022
„Dzisiaj tj. 10.04 nad ranem, na odcinku #PSGCzeremcha służby białoruskie rzucały kamieniami w patrole polskie. W tym czasie grupa cudzoziemców nielegalnie przekroczyła granicę. Osoby zatrzymano, to 6 ob. Jemenu, 4 ob. Syrii i ob. Sudanu. W tym miesiącu było 300 prób nielegalnego przedostania się do Polski” – dodała w kolejnym komunikacie Straż Graniczna.
Dzisiaj tj.10.04 nad ranem, na odcinku #PSGCzeremcha służby????????rzucały kamieniami w patrole????????. W tym czasie grupa cudzoziemców nielegalnie przekroczyła granicę.Osoby zatrzymano, to 6 ob.Jemenu,4 ob.Syrii i ob.Sudanu.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) April 10, 2022
W tym miesiącu było 300 prób nielegalnego przedostania się do????????. pic.twitter.com/xb7FfctVU5
Ani Białoruś, ani Rosja, jak widać, nie rezygnują z próby destabilizacji polskiej granicy i państwa polskiego. Z tego względu na służbie na granicy polsko – białoruskiej wciąż pozostają tysiące żołnierzy i funkcjonariuszy. I pozostaną tam do czasu ukończenia budowy specjalnej zapory. Ma ona być gotowa do końca czerwca tego roku.
(Cezarion/ Foto: Twitter.com/ Straż Graniczna)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie