
To już kolejna nastolatka, która w ostatnich dniach zaginęła i za którą rozpoczęły się poszukiwania. Kilka dni temu szczęśliwie odnaleziona została 14-letnia mieszkanka Bielska Podlaskiego. Natomiast w poniedziałek, 14 września, do placówki opiekuńczo-wychowawczej w Białymstoku nie powróciła ze szkoły 11-letnia Wiktoria.
W minioną niedzielę informowaliśmy o odnalezieniu 14-letniej dziewczynki z Bielska Podlaskiego. Policjanci znaleźli ją w pustostanie, w lesie w powiecie lwóweckim, niedaleko Bolesławca, w województwie śląskim. Dziewczynka była w śmiertelnym niebezpieczeństwie, z czego nie zdawała sobie nawet sprawy. Do aresztu trafił 37-letni mężczyzna, który zwabił ją na drugi koniec Polski i zaprowadził do pustostanu, najpierw jednego, później kolejnego. Sąd przystał na wniosek Prokuratury Rejonowej z Bielska Podlaskiego i nakazał aresztowanie mężczyzny na 3 miesiące.
Jednak już w poniedziałek, 14 września, okazało się, że policjanci znów musieli podjąć działania poszukiwawcze wobec małoletniej. Tym razem zaginęła znacznie młodsza, bo zaledwie 11-letnia dziewczynka z Białegostoku. Policjanci proszą o pomoc w jej odnalezieniu lub wskazanie jej miejsca pobytu.
- Dzisiaj około godziny 14.00 wyszła ze Szkoły Podstawowej nr 21 w Białymstoku, 11-letnia dziewczynka, Wiktoria Supronowicz i nie powróciła do Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Białymstoku. Dziewczynka ubrana w czarną bluzę, ciemne spodenki, włosy fioletowo-różowe. Miała przy sobie plecak. Na tę chwilę to są wszystkie informacje, jakie posiadamy. Prosimy o publikację informacji. Wszystkie osoby, które mogą przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu dziewczynki proszone są o kontakt z dyżurnym KOMISARIATU III POLICJI W BIAŁYMSTOKU pod nr telefonu 47 711 32 33 lub skontaktować się z nr tel. alarmowym 112 – podało biuro prasowe podlaskiej Policji.
W przypadku zaginięć dzieci w takim wieku kluczowych jest pierwszych 48 godzin poszukiwań. Z każdą kolejną godziną szanse na odnalezienie żywego dziecka spadają bardzo mocno, bo do zaledwie kilku procent. Stąd ważne jest, aby informacja dotarła do jak największej liczby osób, bo może ktoś ją widział lub umie wskazać miejsce, w którym przebywała lub była widziana. Prosimy zatem o udostępnienie tej informacji.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: podlaska.policja.gov.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie