
W ogromnym tempie rośnie liczba zarażonych SARS-CoV-2 w Polsce. I mowa wyłącznie o osobach, które zgłosiły się do lekarzy, otrzymały skierowania na testy, a te miały pozytywne wyniki na obecność wirusa. W raporcie Ministerstwa Zdrowia za ostatnią dobę pojawiła się liczba 40 876. To absolutny rekord od czasu wykrycia pierwszego przypadku 4 marca 2020 r. w naszym kraju, wczoraj informowaliśmy o 36 665.
Powyższe liczby są oczywiście mocno niedoszacowane, ponieważ gros Polaków, którzy źle się czują, leczy się po prostu w domach. Nawet z tego powodu, by nie zostać skierowanymi na izolację, a w ślad za tym - na kwarantannę reszty domowników.
Warto zauważyć, że spada jednak liczba przypadków śmiertelnych. Minionej doby zanotowano takich 193, w tym 30 chorych zmarło wyłącznie z powodu COVID-19.
Tak wygląda sytuacja pod względem nowych zakażeń w województwach:
W szpitalach zajęte są 13 504 łóżka dla pacjentów z COVID-19, pod respiratorami leży 1 274 chorych.
Według resortu zdrowia zaledwie 3,16 proc. w pełni zaszczepionych zostało zakażonych. Od momentu rozpoczęcia szczepienia drugą dawką 13,71 proc. zakażeń stanowili w pełni zaszczepieni. Ministerstwo podaje, że wśród wszystkich zgonów osób zakażonych koronawirusem 12,07 proc. stanowiły osoby zaszczepione i że zgony nie są związane ze szczepieniem.
A oto, co napisał na Twitterze minister zdrowia Adam Niedzielski.
Dziś blisko 41 tys nowych zakażeń przy 151 tys wykonanych testów - w tym 100 tys PCR. Zlecenia na testy rosły w każdym kolejnym dniu mijającego tygodnia - do tej pory zawsze poniedziałkowe zlecenia były największe w tygodniu. W przyszłym tygodniu z całą pewnością kolejne wzrosty. pic.twitter.com/cootkgAjRg
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) January 22, 2022
(Piotr Walczak / Foto: pixabay.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie