Choć zaczął się już grudzień, nadal jest stosunkowo ciepło. Nocami temperatura rzadko spada poniżej zera. Ale lada moment może zrobić się naprawdę nieprzyjemnie. Tego boją się miłośnicy zwierząt i proszą o pomoc wszystkich ludzi dobrej woli.
W Białostockim schronisku w sezonie zimowym zawsze jest tłoczniej. Z tego powodu nie zawsze jest jak zmieścić i ogrzać wszystkie niechciane psy i koty. Jeśli z różnych powodów ktoś nie może ich adoptować, a na sercu leży troska o zwierzęta, zawsze może wspomóc stworzenia w inny sposób. W tym celu warto zanieść do schroniska niepotrzebne koce oraz pościel, a nawet poduszeczki. Dzięki temu będzie im łatwiej przetrwać zimę.
Jeśli ktoś nie ma niepotrzebnych koców lub pościeli, zawsze za kilka złotych można takie kupić w sklepach z używaną odzieżą. To wydatek rzędu 5 do 10 złotych. To niewiele, a pomoże zwierzętom, których nikt nie chce. Przypominamy, że schronisko znajduje się w Białymstoku, przy ul. Dolistowskiej 2 i tam można już od dziś przynosić wszystkie rzeczy. Karma także jest mile widziana.
Tekst z przedziału bardzo ważneee :)