Reklama

Autobusy się nie mieszczą na ulicy. Ale spokojnie, będą nowe znaki na jezdni

O tym, że nowiutkie rozwiązanie drogowe na Wiosennej i Kawaleryjskiej jest niefunkcjonalne i miejscami kompletnie pozbawione sensu, pisaliśmy już kilka razy. Jednak teraz ten bezsens dostrzegł także nowy radny z Platformy Obywatelskiej. I kolejny raz tylko urzędnicy nie zawiedli. Ich pomysły nie przestają zaskakiwać.

Przebudowane skrzyżowanie ulicy Kawaleryjskiej i Wiosennej było opisywane na naszych łamach co najmniej kilka razy. Ale to, że na naszych łamach była krytyka urzędników to jeszcze nic. Krytykowali to rozwiązanie drogowe kierowcy, policjanci, piesi, a nawet mieszkańcy także na łamach innych mediów. I co? Urzędnicy nie widzą problemów, bo wszystko im na planach się zgadza. No, może prawie wszystko, bo już raz musieli jednak zlecać domalowanie pasów i ustawienie znaków drogowych.

Punktem zapalnym jest idiotyczny nakaz skrętu w prawo dla pojazdów wszystkich poza autobusami z ulicy Kawaleryjskiej w Wiosenną. I może nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że nakaz w prawo obowiązuje przy chęci skręcenia w lewo. To nie jest jedyny mankament tego skrzyżowania, ale z pewnością główny. Mimo, że upłynęło już wiele miesięcy od oddania tej inwestycji kierowcom do użytku, ci wciąż łamią przepisy i skręcają w lewo, choć powinni w prawo.

Przy przebudowie skrzyżowania odcięto też wyjazd i wjazd do jednej z posesji, do której mieszkańcy muszą jeździć po chodniku i krawężniku, bo nie mają jak inaczej dojechać do własnego domu. I to też nikomu nie przeszkadza, bo na planach wszystko się zgadza. Teraz dochodzi do tego jeszcze jedna sprawa, na którą zwrócił uwagę tym razem świeżo upieczony radny Platformy Obywatelskiej, który zwrócił się do prezydenta Białegostoku z interpelacją o przebudowę skrzyżowania. A zwrócił się oto dlatego, że przy wjeździe z Wiosennej w Kawaleryjską, nie mieszczą się autobusy. Nie mieści się nawet autobus z samochodem osobowym.

Zwrócili się do mnie kierowcy komunikacji miejskiej z wnioskiem o umożliwienie wcześniejszego wjazdu, wyłącznie pojazdom BKM, z ulicy Wiosennej w ulicę Kawaleryjską. Rozwiązałoby to problem bezpieczeństwa ruchu drogowego w tym miejscu. W obecnej chwili, skręt w ulicę Kawaleryjską nie jest możliwy bez złamania przepisów ruchu drogowego. Aby wykonać manewr skrętu, autobus zmuszony jest do zajęcia pasa ruchu dla pojazdów jadących w przeciwną stronę. Auto prawidłowo stojące przed sygnalizatorem na ulicy Kawaleryjskiej, uniemożliwia wyjazd autobusu z ulicy Wiosennej” – napisał do prezydenta Białegostoku radny Marcin Moskwa i załączył także zdjęcia obrazujące problem.

Kiedy już wydawało się nam, że się przewidzieliśmy w związku z tą interpelacją – bo przecież prezydent i jego urzędnicy – wszystko robią najlepiej w całym kosmosie w oczach radnych Platformy Obywatelskiej, a obecnie Koalicji Obywatelskiej, w oczy wpadła nam odpowiedź na tę interpelację. I tu się nie zawiedliśmy kompletnie. Bo urzędników fantazja nie opuściła nawet i w tej sprawie.

To nic, że autobusy się nie mieszczą. Widocznie nie muszą, skoro przebudowa poszła zgodnie z planem. Bo kto by się tam przejmował jakimś tam projektem, na który pozyskano środki unijne „Rozwój infrastruktury transportu miejskiego w Białymstoku”. Białystok, jak umiał tak rozwinął, a że autobusy się nie mieszczą... Najwyraźniej kierowcy nie umieją jeździć, albo to wręcz wina konstruktorów autobusów, że nie przewidzieli białostockich rozwiązań drogowych.

Skrzyżowanie ulic Wiosennej z Kawaleryjską zostało wykonane zgodnie z wymaganiami określonymi w Rozporządzeniu Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 2 marca 1999 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie (Dz. U. 2016 poz. 124) i zapewnia przejezdność autobusów komunikacji miejskiej. Niemniej jednak w celu ułatwienia manewru skrętu w prawo na omawianym skrzyżowaniu zostanie wykonana korekta oznakowania poziomego i pionowego. Z uwagi na występujące obecnie niekorzystne warunki atmosferyczne, uniemożliwiające wykonanie oznakowania poziomego wyżej wymieniona korekta oznakowania zostanie wykonana w sezonie wiosennym” – odpisał w odpowiedzi na interpelację radnemu Marcinowi Moskwie sekretarz Miasta Krzysztof Karpieszuk.

Jak widać białostoccy urzędnicy sztukę rozwiązywania problemów, które bez nich w ogóle by nie powstały, opanowali do perfekcji. Zlecą tylko narysowanie nowej kreski na jezdni i od razu autobusy zaczną się mieścić. Proponujemy jeszcze żeby zlecili wykonanie dodatkowych kilku kresek, aby ludzie z posesji przy Kawaleryjskiej uzyskali dostęp do własnej nieruchomości oraz kolejne kreski, które pozwolą z Kawaleryjskiej zamiast w prawo, skręcić w lewo, kiedy chce się skręcić w lewo.

I na koniec perełka w związku z przebudową tego miejsca, które miało służyć autobusom komunikacji miejskiej. Zamieszczamy cytat z oficjalnej strony Miasta Białystok, który to komunikat podano zaraz po oddaniu do użytku przedmiotowego skrzyżowania.

Przebudowa ulicy Wiosennej została zrealizowana w ramach projektu unijnego pn. „Rozwój infrastruktury transportu miejskiego w Białymstoku”. Głównym celem było odciążenie ul. Kawaleryjskiej i skierowanie ruchu na ul. Wiosenną tak, by Kawaleryjską mogły swobodnie jeździć autobusy komunikacji miejskiej. Stąd wynikała konieczność zmiany organizacji ruchu” - czytamy.

A skoro autobusy jeżdżą swobodnie, nawet gdy się nie mieszczą, to nie ma co drążyć więcej tematu. Wszystkim kierowcom zostaje już wyłącznie rozścielenie dywanika przy tym skrzyżowaniu i oddawanie pokłonów rano, w południe i wieczorem w podzięce za cud inwestycyjny. Do podziękowań mogą się również dołączyć pasażerowie Białostockiej Komunikacji Miejskiej.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska)

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-02 08:37:07

    Proszę pani, ten zakaz jest tylko teoretycznie bez sensu. On tam jest bo tam mieszkają uprzywilejowani ludzie, handlarze z Kawalerysjkiej i prezydent im tam robi dzielnicę willową. Podatków nigdy nie płacili a teraz na starość jeszcze mają ciszę, bo nikt tam wjechać nie powinien. To jest prawda.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-02 08:47:47

    Na tym skrzyżowaniu mieszczą się tylko kierowcy KPKM-u ,ponieważ w odpowiednim czasie przeszli przyspieszony kurs z ,, techniki i taktyki " jazdy ,który zafundował im zarząd w/w firmy.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-02 10:33:21

    Prawdziwym cukiereczkiem jest dopiero przebudowa ul.Ciołkowskiego, gdzie kierowców komunikacji w drodze z Sobolewa skierowano na drogę techniczną z potężnym zjazdem z górki wprost na rondo (z pierwszeństwem przejazdu rzecz jasna ) i którego to zjazdu za bardzo się nie odśnieża.To, że kiedyś, przy okazji gołoledzi dojdzie tam kiedyś do tragedii, jest niemal pewne.Pytanie tylko kiedy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-02 18:58:31

    wiosenna i kawaleryjska to pryszcz. za skret dla autobusow ze slawinskiego w ciolkowskiegi i wjazd na rondo przy jednostce wojskowej nalezaloby jaja projektanta i odbierajacego podpiac pod spore napiecie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Wodolot - niezalogowany 2019-01-02 20:02:25

    NA szczęście rondo przy jednostce wojskowej zostanie zlikwidowane w niedlugim czasie. Powstanie tam kolejne skrzyżowanie z sygnalizacją świetlną.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-01-03 06:26:49

    Przecież Ci pseudo projektanci i wykonawcy przy robieniu skrzyżowań nie biorą pod żadną uwagę to że oprócz samochodów osobowych po mieście jeżdżą też autobusy i ciezarowki!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-04 14:40:46

    Wystarczy wybrukować łuk tak jak to uczyniono na rondzie Piastowska/Branickiego

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-11 19:43:19

    "Się nie mieszczą" czy "nie mieszczą się"?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-01-11 19:43:44

    "Się nie mieszczą" czy "nie mieszczą się"?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do