Reklama

Białystok testował kolejny elektryczny autobus

Pasażerowie korzystający w miniony wtorek (7 maja) z komunikacji miejskiej w Białymstoku mogli sprawdzić, jak podróżuje się autobusem elektrycznym. Pojazd ten kursował na trasie śródmiejskiej. Ale te próbne kursy mają pozwolić zorientować się, jak takie autobusy funkcjonują w białostockich warunkach. Był to już kolejny test elektrycznego autobusu w Białymstoku.

Z bezpłatnych przejazdów elektrycznym autobusem można było skorzystać we wtorek (7 maja), od godz. 10.00 do 16.00, co 30 minut. Trasa linii E przebiegała następującymi ulicami: Bohaterów Monte Cassino – Lipowa – Grochowa – K. Kalinowskiego – Plac NZS – M. Curie-Skłodowskiej – Świętojańska – A. Mickiewicza – Elektryczna – J. K. Branickiego – Al. J. Piłsudskiego – Botaniczna – Poleska – dworzec autobusowy.

- Uważnie przyglądamy się rozwojowi autobusów elektrycznych, dlatego chcemy zobaczyć, jak taki pojazd sprawdza się w naszych warunkach eksploatacyjnych – powiedział zastępca prezydenta Zbigniew Nikitorowicz.

To także okazja dla pasażerów i fanów elektromobilności do porównania komfortu jazdy autobusem tradycyjnym i elektrycznym. Opinie i uwagi na temat elektrycznego autobusu prosimy kierować na adres: [email protected], a także pod nr tel. 85 869 69 80 lub wyrazić je na profilu Wschodzący Białystok.

Testowany autobus wyposażony jest w wiele nowoczesnych rozwiązań. System sterowania klimatyzacją i ogrzewaniem postojowym jest w pełni zautomatyzowany. Pojazd był wcześniej sprawdzany między innymi w Hiszpanii oraz Finlandii, gdzie temperatury osiągały skrajne wartości od plus 35 do minus 10 stopni Celsjusza.

Miasto Białystok otwarte jest na nowe technologie i od lat inwestuje w nowoczesne, niskoemisyjne rozwiązania w komunikacji publicznej. Testowanie różnego rodzaju elektrycznych autobusów pomoże podjąć decyzję o ewentualnym zakupie takich pojazdów w kolejnych latach.

Dotychczas kilkukrotnie testowane w Białymstoku autobusy elektryczne nie za bardzo sprawdziły się w ruchu ulicznym. Urzędnicy po przeprowadzeniu testów twierdzili, że jest kłopot z ładowaniem, a w zasadzie szybkim wyładowywaniem się, co może powodować przestoje w kursach. Podkreślali, że z punktu widzenia prawidłowego funkcjonowania Białostockiej Komunikacji Miejskiej, potrzebny jest pojazd, który będzie w stanie na załadowanych akumulatorach przejeździć całą trasę i wszystkie kursy od wyjazdu do powrotu do zajezdni.

(Źródło i foto: bialystok.pl/ oprac. Kalina)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do