Reklama

Bulwary św. Jana Teologa na Bacieczkach będą miały nazwę Bulwary św. Jana Teologa

W najbliższy poniedziałek, 21 czerwca, odbędzie się sesja Rady Miasta, a jednym z punktów obrad jest nadanie nazwy obszarowi położonemu na osiedlu Bacieczki znanemu jako Bulwary św. Jana Teologa. Tu zaskoczenia nie będzie, ponieważ nową nazwą tego miejsca mają być Bulwary św. Jana Teologa.

Jeśli komuś wydaje się głupie, że trzeba nazywać coś co się w świadomości mieszkańców już tak samo się nazywa, to warto przypomnieć sobie skwer Ludwika Zamenhofa w Białymstoku, przy którym stoją tabliczki z zupełnie inną nazwą – Plac Pawła Adamowicza. Być może teraz radni na osiedlu Bacieczki chcą zapisać nazwę, która już funkcjonuje, aby w przyszłości nikt nie wpadł na pomysł, aby Bulwary św. Jana Teologa na przykład nazwać Bulwarami Praw LGBT czy Obrony Konstytucji.

Szkoda, że radnym taka myśl nie przyświecała, kiedy nadawali nazwę placowi imienia Pawła Adamowicza zamiast Ludwika Zamenhofa, który funkcjonował w świadomości białostoczan w tym miejscu od wielu lat. W każdym razie na osiedlu Bacieczki zabezpieczą cały obszar przed potencjalną ingerencją w nazewnictwo w przyszłości. Stąd też Bulwary św. Jana Teologa po głosowaniu mają mieć nazwę Bulwary św. Jana Teologa. Aczkolwiek w uzasadnieniu projektu uchwały jest tylko napisane, że chodzi o upamiętnienie jednego z Apostołów.

Nadanie nazwy – Bulwary św. Jana Teologa podyktowane jest chęcią upamiętnienia jednego z 12 apostołów Jezusa Chrystusa. Planowana nazwa przedmiotowego terenu zwyczajowo weszła do użycia przez białostoczan w 2014 roku, kiedy to powstała zwycięska inwestycja Budżetu Obywatelskiego” – napisano w uzasadnieniu projektu uchwały w tej sprawie. – „Apostoł Jan jest autorem jednej z Ewangelii (czwartej według chronologii), trzech Listów Apostolskich oraz Apokalipsy. Księgi Nowego Testamentu, pochodzące spod pióra Jana, uważa się za najpiękniejsze świadectwo jakie pozostawili po sobie apostołowie. Za swą ewangeliczną naukę o Bogu Słowie zwie się go Bogosłowem (Teologiem). Przez cerkiew prawosławną nazywany jest również Apostołem Miłości przez szacunek dla jego nauczania bazującego na słowach, że Bóg jest miłością” – dodano w dalszej części.

Pozostaje tylko pytanie, jak wobec takiego uzasadnienia, w tej sprawie, będą głosować radni niewierzący, albo opowiadający się za rozdziałem Kościoła od państwa, w tym Kościoła Prawosławnego. Dowiemy się o tym w poniedziałek, 21 czerwca.

(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: bialystok.pl)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do