Reklama

Byli esbecy nie będą mogli pracować w nowo powstającej instytucji. Dotyczy to też Podlaskiego

Mowa o Krajowej Administracji Skarbowej. Ma ona zacząć działać już od 1 marca tego roku, a w jej skład wejdą dotychczasowe: Służba Celna, administracja podatkowa i kontrola skarbowa. Połączone siły mają być bardziej efektywne, przede wszystkim w walce z wyłudzeniami VAT czy szarą strefą. Takie ambicje mają przynajmniej przedstawiciele wymienionych podmiotów i mający sprawować pieczę nad KAS resort finansów. Wiadomo, że nie każdy z obecnych pracowników, urzędników i funkcjonariuszy będzie nadal pracował.

Zmiany czekają nie tylko klientów, interesantów dotychczasowych urzędów, choć dla przeciętnego podatnika rewolucji i tak nie będzie. Tak samo bowiem mają funkcjonować oddziały celne, a urzędy skarbowe nie zmienią adresów, bez zmian pozostanie rozliczanie podatku PIT, CIT, SD, PCC. Założeniem za to jest, by poprawiła się jakość obsługi dużych podatników. Skonsolidowana KAS ma kłaść większy nacisk na jednolitą informację podatkową i celną oraz zapobieganie i walkę z przestępczością - chodzi głównie o wyłudzanie VAT i likwidowanie istniejącej szarej strefy. Takie przynajmniej są aspiracje, które przekazywane są mediom. Jak nowa instytucja sprawdzi się w praktyce i będzie wykonywała założenia - oczywiście wkrótce się okaże. W każdym razie mówi się jeszcze, że struktury należy dostosować do obecnych czasów, dzięki reformie optymalnie wykorzystywać dostępną kadrę.

O tym wszystkim pisaliśmy już szerzej: Krajowa Administracja Skarbowa, czyli powstaje super urząd: fiskus ma być skuteczniejszy

Okazuje się, że nie każdy przejdzie do KAS.

Jak powiedział niedawno Wojciech Orłowski, p.o. dyrektora Izby Skarbowej w Białymstoku, powołany na koordynatora do utworzenia i organizacji Krajowej Administracji Skarbowej w województwie podlaskim, powstanie KAS ma spowodować skonsolidowanie kadr, czyli lepsze wykorzystanie ich zasobów, bo i czekające zadania są poważne. Chodzi zatem o zoptymalizowanie działań.

- Zasoby kadrowe są niezbędne, reforma opiera się na ludziach. Dlatego zwolnień jako takich nie przewidujemy. Co najwyżej artykuł 144 ustawy o KAS przewiduje pewien zakres, grupę osób, która nie otrzyma propozycji zatrudnienia w KAS - stwierdził Orłowski.

Dodał przy tym, że ewentualnie emeryci, którzy nabyli uprawnienia, mogą również nie otrzymać propozycji przedłużenia.

Kim są ludzie, o których mówi tajemniczy artykuł 144?

- To dawni funkcjonariusze służby bezpieczeństwa PRL - wyjaśnił Wojciech Orłowski.

Na pytanie, czy obecnie tacy znajdują się w szeregach łączonych instytucji, stwierdził: - Pewnie trochę się znajdzie.

Jako że Orłowski odpowiada za utworzenie KAS na Podlasiu, dał tym samym do zrozumienia, że może mieć na myśli też osoby z naszego regionu.

W połowie zeszłego roku w kraju dość głośno słychać było o proteście związku zawodowego celników. Wskazywali m.in., że część funkcjonariuszy przeniesiona zostanie do służby cywilnej. Włączenie ich do KAS miałoby też wcale nie pomóc w walce z szarą strefą. Chcieli, by Służba Celna pozostała odrębną jednostką, podnosili, że nie zgadzają się na jej likwidację. Ministerstwo z kolei odpowiadało, że konsolidacja to nie likwidacja.

Ale już kilka tygodni temu inspektor celny Dariusz Muszyński, szef Izby Celnej w Białymstoku, zapewnił, że w chwili obecnej upływ czasu spowodował głębsze zrozumienie i potrzebę wprowadzenia tej reformy.

- Nie mamy teraz do czynienia z głosami kontestującymi kierunek określony przez rząd - powiedział. - Obecne zadania realizowane przez Służbę Celną nadal będą realizowane w tej strukturze. Nie ma powodów do obaw, by funkcjonariusze celni mieli zajmować się czymś innym niż do tej pory. Ten kierunek określony, sądzę, że w sposób jednoznaczny niepokoje celników uspokoił.

Jak się dowiedzieliśmy, stopnie służbowe w przypadku funkcjonariuszy celnych zostaną zachowane.

Jeśli chodzi o hierarchiczną strukturę, został powołany podmiot, który będzie nadzorował funkcjonowanie KAS, czyli szef w randze sekretarza stanu. W terenie organem, który ma nadzorować całość funkcjonowania tych struktur, będzie dyrektor izby administracji skarbowej, podlegać mu mają naczelnicy urzędów celno - skarbowych i naczelnicy urzędów skarbowych.

(Piotr Walczak)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do