
Początek drugiego półmetka wakacji wcale nie oznacza, że zwalniamy tempa. Ani my, ani redakcja PITU PITU, która przygotowała kolejną porcję samych złych wiadomości. I jak na podsumowanie całego tygodnia przystało, będzie dużo informacji z Polski i nie zabraknie tych ze świata. Bo jak łatwo się domyślić, tam w tym świecie wcale nie dzieje się lepiej.
Bo jak już wiadomo, w Polsce dzieci dla niektórych są udręką, podobnie jak posiadanie majątku. Więc przepisuje się te majątki na żony – o ile ktoś ma i to zarówno żonę, jak i majątek. Co ciekawe, nieznane dotąd są przypadki przepisywania majątków na mężów. Tego zjawiska naukowcy amerykańscy, rosyjscy, ani polscy jeszcze nie zbadali – dlaczego tak się dzieje. A to przecież jawna dyskryminacja i seksizm w czystej postaci. Ten wątek być może zostanie rozwinięty szerzej w kolejnej porcji złych wiadomości PITU PITU. W każdym razie przekażemy redaktorowi Otokiełowi, żeby zbadał ten wątek.
I kiedy w Polsce tradycyjnie wszyscy żrą się ze wszystkimi o byle wpis w internecie, albo jeden wyraz wypowiedziany przy tak zwanej okazji, prawdziwa rewolucja ekologiczna dzieje się za wielką kałużą. Bo tam Sleepy Joe chce koniecznie, aby Stany Zjednoczone zrezygnowały z produkcji normalnych samochodów. Czyli zrezygnowały w zasadzie z jednego z największych obszarów gospodarki, a zajęły się produkcją pojazdów samochodopodobnych. Bo wiecie, rozumiecie, tylko auta elektryczne będą dobre dla środowiska. A to, ile energii i zanieczyszczeń pochłonie przy okazji ta zmiana… kto by się tam teraz przejmował. Z tym, że jest jeden podstawowy problem przy tej okazji. Mianowicie baterie.
- Okazuje się, że żeby te wszystkie auta elektryczne i wszystko co jest elektryczne mogło sobie elektrycznie jeździć, trzeba by było całą infrastrukturę energetyczną przebudować na całym świecie, a przynajmniej w tej części, która posługuje się właśnie elektryką do napędzania aut, albo chce się nią posługiwać, gdyż obecne sieci są niewydolne. I to będą ogromne inwestycje – mówi Rafał Otoka-Frąckiewicz, naczelny redakcji PITU PITU.
Bo to tylko jeden problem, można powiedzieć podstawowy. Ale jest jeszcze bardziej podstawowy, mianowicie złoża tych minerałów, które są potrzebne do wykonywania baterii do czegokolwiek. Według portalu energetyka24, złoża te mają się wyczerpać już nawet za kilka lat. I to przy obecnej konsumpcji tych złóż. Z czego mają więc być produkowane baterie do pojazdów elektrycznych? Cholera wie. Co nie przeszkadza politykom takim, jak Joe Biden z USA czy Timmermans z Holandii bredzić o zielonym ładzie i zaprzestaniu dewastacji ziemi.
W najnowszej porcji złych wiadomości PITU rozwinięty będzie wątek mediów, a konkretniej przyszłości stacji TVN24, dla której ta przyszłość na razie nie rysuje się w jasnych barwach. Poruszony też będzie temat dalszego funkcjonowania w rządzie ministra Ziobro i Gowina, ale też szczepionek oraz zbliżającej się kolejnej fali epidemii. Dlatego zachęcamy już teraz do kliknięcia w enterek play i delektowania się najnowszą porcją złych wiadomości. Gdyby komuś brakowało wrażeń, zawsze może zajrzeć na kanał polityko.tv, gdzie znajdzie inne interesujące materiały.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z YouTube.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie