
Mija właśnie kolejny tydzień z reszty naszego życia i wydaje się, że cały czas dzieje się to samo, tylko inaczej, albo bardziej. I dopóki tak będzie, będą powstawały takie programy jak „Cotygodniowa porcja złych wiadomości PITU PITU”. Ilość głupot, jaka pojawia się w życiu publicznym i nie tylko w Polsce, wydaje się przekraczać znane na świecie skale miernicze.
Ostatni tydzień praktycznie całkowicie zdominowany został zdarzeniami z dwóch miejsc, które łączą się z kolejnymi. Pierwszym jest Afganistan, w którego stolicy cały czas odbywa się ewakuacja ludzi chcących się wydostać gdziekolwiek indziej. I ta sytuacja łączy się bezpośrednio z tym, co dzieje się obecnie w USA, jak może wyglądać najbliższa przyszłość prezydenta tego kraju, choć patrząc na jego decyzję oraz krytykę, jaka się po tym wylewa, przyszłości na stanowisku prezydenta USA ma on przed sobą zdecydowanie bez przyszłości.
Drugim tematem oczywiście jest to, co dzieje się na granicy polsko – białoruskiej. I choć na tę sytuację patrzy obecnie cała Europa, to najbaczniej obserwują ją ci, którzy starannie zaplanowali wszystko co się tam dzieje. Tradycyjnie już, jak tylko można gdzieś zaszkodzić Polsce, pierwsza do działania jest polska opozycja, która znalazła zacne, bo pierwszoplanowe, miejsce w mediach białoruskich i rosyjskich. Zarówno Łukaszenka, jak i Putin wykorzystali przedstawicieli polskiej opozycji nie tylko do walki z polskim rządem, ale także w swojej propagandzie politycznej. I co więcej, w ogóle nie musieli się jakoś szczególnie starać, aby ich plan się powiódł. Dlaczego? Bo polska opozycja cały czas nie jest w stanie uświadomić sobie, że działa bez mózgu, jest bez mózgu i nic z tego nie rozumie – bo przecież jest bez mózgu.
- Jeżeli widzę polityków. Boże, to są ludzie rządzący tym krajem, zajmują się prawodawstwem, zajmują się gospodarką… To znaczy wiem, że się nie zajmują, ale teoretycznie powinni. To jeżeli oni wygadują takie pierdoły, że ktoś ich przepuści poza przejściami granicznymi, bo to jest ich prawo, no to chyba na łeb kompletnie upadli – mówi Rafał Otoka-Frąckiewicz, naczelny nadredaktor PITU-PITU.
Redakcja PITU dużo bardziej dokładnie przybliży wszystko to co się dzieje i co może z tego wyniknąć. Ale już teraz, na wszelki wypadek, polecamy podczas zakupów profilaktycznie kupować jedną lub dwie konserwy więcej, paczkę ryżu, mąki oraz innych produktów o długiej przydatności do spożycia.
Z uwagi na to, że całość programu jest dostępna na górze naszej strony internetowej, rozwijać na poszczególne elementy wszystkich zdarzeń w tym miejscu nie będziemy. Zachęcamy do kliknięcia w enterek play. Tak po prostu. Informujemy jeszcze, że na kanale polityko.tv znajdziecie inne ciekawe materiały, które pozwolą wszystkim zrozumieć lepiej z czym mamy do czynienia i w jaką stronę to wszystko zmierza.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: zrzut ekranu z YouTube.com)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie