
O inwestycji Podlaskiego Centrum Rolno - Towarowego już pisaliśmy. Budowa nowej hali ma pochłonąć osiem milionów 800 tysięcy złotych netto, a obiekt - według zapewnień - dostępny będzie dla klientów od grudnia. Tak, by można było w nim robić już przedświąteczne zakupy. Z tego co się dowiedzieliśmy, zainteresowanie kupców wynajmem boksów jest duże. Głównie są to przedsiębiorcy z branży spożywczej.
Jak zapewniali niedawno przedstawiciele CPR-T, prace idą zgodnie z planem. Budowa powinna zakończyć się w październiku. Nowe stoiska mają przyczynić się do jeszcze bogatszej oferty dla kupujących. Inwestycja ta oznacza, że białostoczanie wciąż chętnie wybierają to miejsce na zakupy. W końcu nikt nie wydawałby kilkudziesięciu milionów tylko po to, by zapewnić sobie widok ładnego, świecącego pustkami obiektu.
Z informacji, które otrzymaliśmy z CPR-T, wynika, że konstrukcja stalowa nowej hali jest już gotowa - to zresztą potwierdzają załączone zdjęcia. Wkrótce rozpocznie się montaż dachu i ścian.
Jesteśmy bardzo zadowoleni z postępu prac - mówi Mieczysław Pugawko, prezes Podlaskiego Centrum Rolno - Towarowego SA.
Budowa nowej hali handlowej przy Andersa 40 ruszyła trzy miesiące temu. Wykonawca zaczął realizację obiektu od wyburzenia elementów starej konstrukcji i prac ziemnych.
Zakończyły się roboty związane z posadowieniem fundamentów, wylano podkłady pod posadzki z chudego betonu i zakończono montaż stalowej konstrukcji stalowej - wylicza prezes PCR-T S.A. - W tej chwili widać już zarys przyszłej hali.
Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem - zapewnia Robert Skrzypkowski, szef przedsiębiorstwa RS Budownictwo. - Konstrukcja hali już powstała, następny etap to budowa dachu i poszycia ścian z płyt warstwowych.
W obiekcie znajdzie się 45 boksów, a przy okazji inwestycji przybędzie także 98 miejsc parkingowych. Inwestor prowadzi rozmowy z najemcami. Zainteresowanie jest spore, na wiele boksów są już chętni. Spółka stale pracuje nad poszerzaniem asortymentu sprzedawanych na giełdzie produktów i usług. Przykładem tego jest powstanie z jednym boksów w starej hali mini kawiarenki.
Prezes Pugawko dodaje, że uprawomocniła się decyzja dotycząca budowy stacji transformatorowej. To przedsięwzięcie zagwarantuje wszystkim najemcom odpowiednią tzw. moc zamówioną. Dzięki niej będą mogli prowadzić działalność bez obawy o zasilanie.
Obecnie niemal każde stoisko wyposażone jest w ladę chłodniczą. Nie mówiąc już o oświetleniu obu hal handlowych - wskazuje.
Własna stacja transformatorowa w pełni zabezpieczy zwiększone zapotrzebowanie na prąd. Dotyczy to stoisk, gdzie niezbędne są nowoczesne urządzenia chłodnicze. Nie będzie ograniczeń, jeśli chodzi o tzw. moc zamówioną.
Teren, na którym znajduje się Podlaskie Centrum Rolno - Towarowe, jest objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Taką decyzję podjęły niedawno władze miasta. Dla spółki istotne jest to, że otaczające giełdę drogi zyskają status gminnych.
W części działki od strony spalarni ma powstać nowa droga. Oznacza to, że cały nasz teren zostanie skomunikowany z każdej strony, co da nam nowe możliwości rozwoju - wyjaśnia Mieczysław Pugawko.
W pobliżu hali znajduje się droga krajowa oraz dwa przystanki autobusowe.
(Piotr Walczak - przy współpracy z PCR-T / Foto: mat. pras.)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie