
Wczorajszy wieczór i noc minęły nam dość spokojnie. Tylko w zachodniej części województwa podlaskiego, w okolicach Łomży i Zambrowa strażacy musieli interweniować. W pozostałej części regionu trochę popadało, było też trochę wyładowań atmosferycznych, ale względnie było spokojnie. Dziś może być groźniej. I to nawet podwójnie.
Czy będzie groźniej to się dopiero okaże. Wszystko dlatego, że zjawiska, które przetaczają się teraz nad Polską, mają gwałtowny przebieg miejscami i niekoniecznie muszą być to miejsca zamieszkałe przez ludzi. Zdarzyć się może nawet i tak, że w jednym mieście czy miejscowości w części spadnie dużo deszczu i będzie dużo wyładowań atmosferycznych, a w sąsiedniej nawet dzielnicy, mieszkańcy takich zjawisk nie doświadczą.
W każdym razie czwartek ma być kolejnym dniem, w którym dokuczać nam będzie potworny upał. Na słupkach rtęci zobaczymy powyżej 30 stopni Celsjusza. Z tym, że jeszcze przed południem to może się zmienić. W stronę województwa podlaskiego ciągnie kolejna fala chmur burzowych, z których spaść ma sporo deszczu, miejscami będzie to opad nawalny. Na redakcyjne skrzynki mailowe znów przyszły komunikaty ostrzegawcze. Bo zjawisko, a nawet zjawiska mogą mieć groźny przebieg.
„Ważność: Od godz. 11:00 dnia 24.06.2021 do godz. 17:00 dnia 24.06.2021. Prawdopodobieństwo: 80%. Przebieg: Miejscami prognozowane są burze, którym towarzyszyć będą krótkotrwałe nawalne opady deszczu o wydajności do 20 mm, lokalnie do około 30 mm oraz porywy wiatru do 110 km/h. Lokalnie grad” – czytamy w komunikacie Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podlaskiego.
„W czwartek (24.06) nastąpi apogeum aktywności burzowej. Już od godzin wczesno porannych burze, miejscami gwałtowne, znad Czech dotrą nad Śląsk, a wkrótce później nad Wielkopolskę. Przed południem będą już nad Ziemią Łódzką i Mazowszem, a po południu sięgną Kujaw, Pomorza Gdańskiego, Warmii, Mazur i Podlasia. Pozostawią za sobą pas zniszczeń” – dosadniej wyjaśnia czytelnikom portal Twoja Pogoda. .
I w zasadzie dziś przez Polskę, i jak wskazują komunikaty ostrzegawcze, przetoczy się podwójna fala burz. Pierwsza pojawić ma się wcześniej, bo prawdopodobnie jeszcze przed południem, druga ma przyjść już po południu. Ostrzegamy zatem i przypominamy, że w tym czasie lepiej znaleźć sobie bezpieczne miejsce i przeczekać najgroźniejsze zjawiska.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: pixabay.com/ lightning)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie