Kandydat Komitetu Truskolaskiego odpowiada kandydatom Platformy

Kilka dni temu zamieszczaliśmy na naszych łamach apel kandydatów Platformy Obywatelskiej. Zwracali się oni do pozostałych osób, które obecnie prowadzą kampanię wyborczą, aby swoich materiałów reklamowych nie zawieszali na ogrodzeniach szkół lub w ich pobliżu.

Jako przykład Platforma Obywatelska wskazała banner Dariusza Wasilewskiego. Kandyduje on z Komitetu Truskolaskiego, zaś jeden z jego bannerów reklamowych miał wisieć na ogrodzeniu szkoły. Kandydat na radnego najwyraźniej poczuł się dotknięty tym, co napisali przedstawiciele Platformy Obywatelskiej i przesłał swoje oświadczenie w tej sprawie. Publikujemy je w całości.

„W związku z Apelem kandydatów PO mogę sam właśnie apelować o uszanowanie prywatnego charakteru szkoły. Szkoła została założona przez Zgromadzenie Sióstr Misjonarek Świętej Rodziny w Komorowie i w jej wyłącznym zakresie leży decyzja o ewentualnej zgodzie na wywieszenie materiałów kandydata na radnego - co w tym przypadku również miało miejsce.

Proponuję, aby radni PO przyjrzeli się własnemu działaniu ws. wolności światopoglądowej szkół. To przedstawiciele partii rządzącej, dopuszczają do demoralizacji dzieci poprzez zmianę programów edukacyjnych, na zawierające elementy propagandy związanej z ideologią gender. Ponadto warto również zaprzestać biernej akceptacji działalności lokalnych, lewackich stowarzyszeń, takich jak ,,Stowarzyszenie teatralne Dom na Młynowej"" które obecnie uzyskuje dofinansowania i dostęp do publicznych szkół. Uważam, że jest to o wiele groźniejsze zjawisko dla dzieci, aniżeli wywieszenie skromnego banneru kandydata na radnego – który przez lata służy społecznie mieszkańcom naszego miasta i w dalszym ciągu pozostanie społecznikiem, bez względu na rezultat wyborczy.

Zarzut wciągania dzieci do walki politycznej przez fakt, że na ogrodzeniu przed szkołą wiszą banery wyborcze jest czystą  demagogia. Uświadamiam autorom tych śmiesznych zarzutów, że dzieci nie biorą udziału w wyborach nawet jakby chciały.  Idąc,  jadąc do szkoły widzą wiele różnych materiałów wyborczych. Czy kandydaci PO myślą,  że Rodzice przyprowadzają dzieci do szkoły z zamkniętymi oczami aby je otworzyć przed ogrodzeniem szkoły?.

Moim zdaniem trwającą obecnie kampanię wyborczą do samorządu rodzice i nauczyciele mogą wykorzystać do rozmowy na temat obowiązków społecznych, w obywatelskim społeczeństwie. Osobiście i tak to przekazuję swoim dzieciom a działalność samorządową traktuje jako służbę ludziom. Przykro mi słyszeć, że dla innych jest to tylko walka polityczna. Mam nadzieję, że wyborcy wyciągną z tego wnioski... Apeluje do kandydatów aby odstąpili od grubymi nićmi szytej demagogii i zamiast myśleć o walce skupili się na tym co pozytywnego mogą zaproponować wyborcom zamiast próby podstawienia nogi przeciwnikom. Konkurujmy fair play.

z poważaniem, Kandydat do Rady Miasta Białegostoku, Dariusz Wasilewski”.

Redakcja Dzień Dobry Białystok jednocześnie informuje, że nie ponosi odpowiedzialności za treść tego oświadczenia. Uznaliśmy jednakże, że skoro apel kandydatów Platformy Obywatelskiej był zamieszczony na naszych łamach, znajdzie się miejsce na oświadczenie kandydata z komitetu konkurencyjnego, który stał się niejako bohaterem tego apelu. Jednak z uwagi na treść oświadczenia, która może zostać odebrana jako pomówienie, m. in. przez Teatr TrzyRzecze, podkreślamy, że nie ponosimy odpowiedzialności za treść zamieszczonego oświadczenia.

(Zespół redakcyjny DDB)