
Brak odpowiedzialności na drodze przeważnie kończy się źle I źle zakończył się w Sokółce, w niedzielę, 8 marca, bo odwiezieniem do szpitala dwóch kierowców oraz rannej pieszej kobiety. Została uderzona w głowę odłamkiem pojazdu po zderzeniu, do jakiego doprowadził kierowca BMW. Wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej.
Bardzo groźnie wyglądał wypadek, do jakiego doszło w niedzielę, 8 marca, późnym wieczorem, na ulicach Sokółki. Tam kierowca pojazdu marki BMW zderzył się z oplem, za którego kierownicą siedział 40-letni mężczyzna. Po zdarzeniu, przez długi czas droga pozostanie z pewnością całkowicie zablokowana i kierowcy muszą szukać innych ulic, aby wydostać się z ulicy Białostockiej.
Szczegóły okoliczności ustalą policjanci, ale już wiadomo, że do zdarzenia by raczej nie doszło, gdyby nie to, że 20-letni kierowca pojazdu marki BMW nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Dlaczego tak postąpił, będzie wyjaśniane, ponieważ badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy w momencie zdarzenia.
- Trzy osoby trafiły do szpitala. Jedna z nich to pieszy, który szedł chodnikiem. Został ranny elementem pojazdu po zdarzeniu – przekazał bardzo krótko po otrzymaniu zgłoszenia nadkom. Tomasz Krupa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Bardzo szybko było też wiadomo, że tym pieszym okazała się 62-letnia kobieta, która akurat przechodziła obok chodnikiem. Można powiedzieć, że i tak miała sporo szczęścia, ponieważ nieodpowiedzialny kierowca nie tylko uderzył w prawidłowo jadącego opla, ale wcześniej wjechał w słup oświetleniowy. A po uderzeniu w opla jeszcze raz BMW ścięło kolejny słup oświetleniowy.
Zdarzenie to miało miejsce około kwadrans przed godziną 21.00 w niedzielę 8 marca, na ulicy Białostockiej w Sokółce. Z informacji świadków będących na miejscu zdarzenia wynika, że nieodpowiedzialny 20-latek siedział za kierownicą BMW na litewskich numerach rejestracyjnych. W związku z tym, że nie zatrzymał się do kontroli drogowej, policjanci ustawili blokadę, a rozpędzone auto już na ulicach Sokółki, zwyczajnie wypadło z jezdni i zakończyło jazdę tak, jak widać to na zdjęciach.
Utrudnienia w ruchu na jednej z głównych ulic Sokółki z pewnością potrwają co najmniej kilka godzin. W tej chwili miejsce wypadku można ominąć na przykład jadąc przez ulicę Górną i Marii Konopnickiej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: KPP w Sokółce)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie