
Szpitale tymczasowe wybudowane z każdym z województw ponownie zapełniają się pacjentami. Jeszcze nie w każdym regionie jest tak źle, że zaczyna brakować miejsc w zwykłych szpitalach stacjonarnych. Ale wzrost zakażeń koronawirusowych jest na tyle duży, że walka z epidemią wciąż musi być prowadzona na różnych frontach.
Minister Zdrowia Adam Niedzielski w programie "Tłit" Wirtualnej Polski pytany był o kwestie dotyczące obostrzeń i rezygnacji z poluzowań z 12 lutego. Jak podkreślił, analizowane są różne warianty i scenariusze, ale na razie żadna decyzja nie została podjęta. Dopytywany z kolei o propozycje powiatowego zasięgu wprowadzania obostrzeń, minister zdrowia ocenił, że przy tak dużej skali zachorowań w całym kraju różnicowanie tego na poziomie powiatów jest z jego punktu widzenia "nieuzasadnione".
Niedzielski zapytany też został, czy tegoroczne święta wielkanocne, które przypadają na pierwsze dni kwietnia, będą takie jak rok temu.
- Myślę, że niestety tak, ale jest moim zdaniem coś optymistycznego w tym, że być może to będą święta, po których będziemy podejmowali bardziej odważne decyzje luzujące, jeżeli oczywiście będziemy widzieli, że ten szczyt mamy za sobą – powiedział w programie „Tłit”. – Myślę, że jeżeli będą się realizowały te scenariusze (...), że mniej więcej na przełomie marca i kwietnia będziemy mieli za sobą apogeum trzeciej fali, to wtedy rzeczywiście będziemy wszystkie tak naprawdę działalności przywracali – podkreślił.
Jak zastrzegł, będą przy tym też jakieś ograniczenia sanitarne. A te na razie muszą z nami pozostać w nieco ostrzejszej formie, ponieważ w dalszym ciągu utrzymuje się duża liczba nowych zakażeń koronawirusowych. Tylko minionej doby na wykonanych w całej Polsce ponad 62,8 tys. testów na obecność wirusa SARS-CoV-2, potwierdzono 15 250 nowych zakażeń. Najwięcej z nich odnotowano na terenie województwa mazowieckiego (2563), śląskiego (1620), pomorskiego (1337), wielkopolskiego (1251), dolnośląskiego (1174) oraz kujawsko-pomorskie (1049). W kraju zmarło od wczoraj 289 osób.
„Z powodu COVID-19 zmarło 58 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 231 osób” – przekazało Ministerstwo Zdrowia na swoim profilu na Twitterze.
W województwie podlaskim odnotowano od wczoraj łącznie 9 zgonów, z czego jeden był spowodowany wyłącznie chorobą COVID-19, zaś pozostałe osiem tą chorobą oraz innymi schorzeniami. I na 1559 wykonanych testów laboratoryjnych potwierdzono zakażenie wirusem SARS-CoV-2 w 438 przypadkach. Najwięcej z nich ponownie odnotowano w Białymstoku (112), w Łomży (66), w powiecie łomżyńskim (49), w powiecie białostockim (44), w powiecie grajewskim (39), w powiecie sokólskim (33), w powiecie bielskim (21) oraz w powiecie kolneńskim (19).
Resort zdrowia poinformował w czwartek, że w szpitalach w całej Polsce 1650 zakażonych osób jest obecnie pod respiratorem. Tydzień temu, 25 lutego, resort informował, że hospitalizowanych jest 13 818 pacjentów, a ze wsparcia respiratorem korzysta 1 375 chorych. Dwa tygodnie temu 18 lutego MZ podawało, że w szpitalach jest 12 188 osób, a 1 295 pod respiratorem. Resort poinformował w czwartek, że dla pacjentów z COVID-19 przygotowano 26 387 łóżek i 2 607 respiratorów. Na kwarantannie przebywa 216 011 osób.
(Źródło: PAP/ Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: wrotapodlasia.pl)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie