
Na podlaskim niebie latają balony i jest ich coraz więcej. Nie, nie chodzi o sport balonowy, który jest jedną z wizytówek białostockiego sportu. To po prostu nowy sposób przemytników zza wschodniej na granicę zamkniętą przez Polskę z powodu nieustannego napływu nielegalnych imigrantów. Policja niemal co dzień informuje o kolejnych znaleziskach, które przefrunęły nad polską granicą. Oto doniesienia tylko z ostatnich kilku dni.
W poniedziałek podlascy policjanci z Komendy Powiatowej w Sokółce znaleźli balony w dwóch miejscowościach na terenie powiatu sokólskiego. Były to balony z zafoliowanymi czarnymi pakunkami. Pierwszy w miejscowości Przystawka (gmina Janów) miał przyczepioną paczkę o wymiarach 60x60 cm, zaś drugi został znaleziony w Grodziszczanach (gmina Dąbrowa Białostocka). W obu znajdowały się papierosy bez akcyzy, a znaleziska przekazano funkcjonariuszom Krajowej Administracji Skarbowej. Nieco wcześniej podobne paczki zostały znalezione w okolicach Białegostoku, Korycina i Sokółki.
Z kolei we wtorek policjanci znaleźli balon w powiecie monieckim, w którym znajdowało się 1500 paczek papierosów (również bez polskich znaków akcyzowych). Balon wylądował w Klewiance (powiat moniecki), a podejrzanym był obywatel Litwy, który został zatrzymany przy próbie przejęcia przemytu. .
Funkcjonariusze ustalili, że balon spadł w nocy w jednym z gospodarstw w gminie Mońki oraz, że miał podczepioną skrzynkę. Tuż obok policjanci zatrzymali samochód marki Subaru prowadzone przez Litwina
w nocy w jednym z gospodarstw w gminie Mońki spadł balon ze skrzynką. We wskazane miejsce natychmiast pojechali policjanci. Na miejscu funkcjonariusze ujawnili nielegalne papierosy podpięte do balonu. Dodatkowo policjanci zatrzymali subaru, który w aucie miał lokalizator pozwalający namierzyć balon z przesyłką. Podejrzany 52-latni mężczyzna usłyszał zarzut uchylania się od opodatkowania.
PS
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie