W przesłanym kilka dni temu przez podlaski oddział partii KORWiN zaproszeniu na konferencję prasową można było przeczytać, że Kukiz"15 popiera Szczepana Barszczewskiego (na zdj.) w wyborach uzupełniających do Senatu. Tyle że poparcia udzielił pojedynczy poseł - Jacek Wilk. I zrobił to w swoim imieniu, bo już podlaski parlamentarzysta ugrupowania Pawła Kukiza od tego się odcina.
Nasuwał się błędny wniosek, że kolejne środowisko wspiera w wyścigu o senatorski fotel szefa podlaskich struktur partii KORWiN. Zresztą Szczepan Barszczewski jest ostatnio bardzo aktywny. Codziennie lub prawie codziennie od kilkunastu dni organizuje konferencje prasowe i otwarte spotkania w powiatach, gdzie walczy o głosy. W ostatnich dniach wsparł go, przyjeżdżając na Podlasie, sam Janusz Korwin - Mikke. Można odnieść wrażenie, że kandydat Barszczewski najbardziej poważnie traktuje zaplanowane na niedzielę, 6 marca, wybory, wręcz ambicjonalnie. Choć - w rozmowie z nami w grudniu 2015 r. - zastanawiał się, czy nie powinna być to rola dla kogoś bardziej związanego z Łomżą lub Suwałkami.
3 marca w pierwszym z powyższych miast odbyła się konferencja prasowa zatytułowana „Wszystkie ręce na pokład - Szczepan Barszczewski z Poparciem KUKIZ"15”. Taki nagłówek widniał w zaproszeniu wysłanym do dziennikarzy. Oprócz prezesa regionu podlaskiego partii KORWiN w spotkaniu wziął udział poseł na Sejm VIII Jacek Wilk, który do parlamentu wszedł właśnie z listy Kukiza. Na pierwszy rzut oka można odnieść wrażenie, że Szczepan Barszczewski jest więc popierany przez ruch Kukiza. Tymczasem dopiero wczytując się w treść komunikatu dowiadujemy się, że: "Po udzieleniu wsparcia przez stowarzyszenia Republikanie, Koliber oraz liczne organizacje społeczne pora na poparcie przez posła na Sejm VIII kadencji KW Kukiz"15 Jacka Wilka. Jest to wyraźny dowód, że kandydat KW KORWiN jest jedynym kandydatem spoza układu popieranym przez wszystkie środowiska antysystemowe oraz gwarancją na zakończenie wojny PO-PIS".
Problem w tym, że pisząc, iż poparcie Szczepana Barszczewskiego przez Wilka jest dowodem na popieranie przez wszystkie środowiska antysystemowe, to przekłamanie. Jest to nieprawda, ponieważ idąc tym tropem, kandydata KORWiN winni też wesprzeć chociażby anarchiści, w końcu przede wszystkim to środowiska wolnościowe są faktycznie antysystemowe.
Co więcej, Jacek Wilk mandat poselski uzyskał dzięki głosom w okręgu warszawskim. Z kolei w województwie świętokrzyskim w lipcu zeszłego roku został koordynatorem zespołu ds. ruchu Pawła Kukiza. Jaki jest więc sens by reklamować się przy nim w Podlaskiem, gdzie mało kto go kojarzy? Nie wiadomo.
Zapytaliśmy więc nieco bliżej. W naszym regionie posłem z ramienia Kukiz"15 jest Adam Andruszkiewicz.
- Poseł Jacek Wilk tego poparcia udzielił prywatnie. Nie reprezentuje ono stanowiska Kukiz"15 - mówi Andruszkiewicz. I tłumaczy, że Paweł Kukiz prawo do decyzji w imieniu Kukiz"15 na Podlasiu przyznał jemu.
A Kukiz"15 w Podlaskiem żadnego oficjalnego poparcia Szczepanowi Barszczewskiemu już nie dał. Zatem wracając do środowisk nazywanych antysystemowymi - to kolejny dowód na to, że nie wszystkie rzuciły się ów wspieraniem białostockiego polityka.
Według Marcina Sawickiego, koordynatora ds. medialnych podlaskiego regionu KORWiN, problemem wewnętrznym zbioru osób, który nazywa się Kukiz"15, jest to, że każdy tam może prowadzić własną politykę i nie ma jednego, ustalonego stanowiska tego ugrupowania. W związku z tym znalazła się grupa osób, nie tylko Jacek Wilk, które popierały kandydata z partii KORWiN.
- A są osoby, takie jak Paweł Kukiz, które mówią, iż są antysystemowe, a popierają PiS. Człowiek, który regularnie powtarza to, że jest realną opozycją wobec Prawa i Sprawiedliwości, de facto jest jej zapleczem politycznym. Oczywiście tutaj też nie można mówić o całym ruchu Kukiza - podkreśla Marcin Sawicki.
Nasz rozmówca miał zapewne na myśli pojawiające się w podlaskich mediach doniesienia, iż Kukiz"15 wspiera kandydatkę PiS Annę Anders.
Wracając do zaproszenia na konferencję z nietrafionym tytułem Sawicki wyjaśnia, że istotne jest to, co powiedziane zostało na niej, a nie napisane w zapowiedzi.
Poparcie Barszczewskiego przez Wilka komentuje Janusz Korwin - Mikke: - Pan Jacek Wilk jest w Kongresie Nowej Prawicy, więc oczywiście popiera jedynego człowieka prawicy. Bo nie wiadomo, dlaczego w Polsce prawicą nazywa się PiS, które jest partią zdecydowanie bardziej socjalistyczną niż SLD.
Komentarze opinie