
Po okresie chwilowego zastoju, w którym modernizowały się większe miasta w Polsce, odżywają także i mniejsze miejscowości. Tak samo dzieje się w naszym regionie, gdzie coraz lepiej dają sobie radę miasteczka położone w niedalekiej odległości od Białegostoku. Jednym z takich miasteczek są Łapy. Teraz jest dobra okazja, aby zainwestować właśnie tam.
Pandemia koronawirusa, która pokrzyżowała wiele planów inwestycyjnych, kończy się – przynajmniej w naszym kraju. Do aktywności wróciło już wiele firm, inne dopiero się przygotowują do powrotu na rynek. Z tym, że ta sama pandemia koronawirusa, która pokrzyżowała wiele planów, daje także szanse na rozwój nowych biznesów i przedsiębiorstw. W nowych warunkach, oferowane są nowe lub zmodyfikowane usługi, rozwinęła się także produkcja w tych obszarach, które do tej pory były albo mało popularne, albo zwyczajnie nie było popytu na część produktów.
"Bądź chciwy, gdy inni się boją, bój się, gdy inni są chciwi" – tak mawiał Warren Buffett, jeden z najsłynniejszych inwestorów na świecie. To on właśnie w kryzysach dostrzegał szansę na późniejsze zyski. I coś w tym jest, ponieważ polscy ekonomiści także twierdzą, że okres kryzysu, to bardzo dobry czas na inwestowanie. Bo ich zdaniem, inwestowanie to maraton, a nie sprint. Chodzi o to, aby rozważyć różne „za” i „przeciw” mając jednocześnie z tyłu głowy, że na zyski przyjdzie poczekać nawet kilka lat. I to może sprawdzić się w przypadku Łap, które leżą około 20 min. jazdy samochodem od Białegostoku. Bo to doskonałe miejsce do inwestowania z racji na swoje położenie, infrastrukturę, ale także łączność komunikacyjną – co obecnie jest jedną z najważniejszych kwestii w rozwoju biznesu.
- Łapy to miasto i gmina ludzi bardzo aktywnych i miejsce o dużych możliwościach inwestycyjnych. Ktoś może zapytać, dlaczego? Bo Łapy to przede wszystkim dogodna lokalizacja, atrakcyjne połączenia drogowe i kolejowe oraz pełna dostępność infrastruktury technicznej – mówi Krzysztof Gołaszewski, burmistrz Łap.
Do niedawna Łapy trzymały się gospodarczo nieźle dzięki przede wszystkim dwóm dużym przedsiębiorstwom – Zakładowi Naprawczemu Taboru Kolejowego w Łapach oraz Cukrowni, która zakończyła swoją działalność lata temu. Przez kilka lat panował zastój, który Łapy mają już zdecydowanie za sobą. Dzięki przede wszystkim modernizacji linii kolejowej oraz budowie nowych dróg dojazdowych, Łapy znów wróciły do dużej aktywności gospodarczej. Nie bez znaczenia jest również istniejąca w Łapach Podstrefa Łapy Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. I nawet nie tyle bez znaczenia, co w tym przypadku istnienie tej strefy jest wręcz kluczowe. Do Łap bowiem po latach powróciły duże przedsiębiorstwa.
Warto przypomnieć jeszcze kilka kwestii podstawowych, jeśli chodzi o Łapy. Bo to miasto położone jest w województwie podlaskim w odległości 20 km na zachód od Białegostoku, około 70 km od granicy z Białorusią i niespełna 150 km od Warszawy. A cała gmina znajduje się w rozwidleniu dwóch głównych dróg krajowych: S8 Warszawa – Białystok oraz S19 Białystok – Lublin. Bezpośrednio przez miasto przebiega główna linia kolejowa Rail Baltica – czyli trasa E75 stanowiąca europejski korytarz o priorytetowym znaczeniu – łączący Warszawę z Kownem, Rygą, Tallinem i Helsinkami.
- Obszar inwestycyjny gminy obejmuje tereny o powierzchni 24 hektarów objęte Podstrefą Łapy Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Jest to doskonałe miejsce na realizację obiektów produkcyjnych, składów czy magazynów, gdyż tereny te są wyposażone w niezbędną infrastrukturę: sieć kanalizacji sanitarnej i deszczowej, kanalizację teletechniczną oraz drogę wewnętrzną wraz z oświetleniem – opisuje tereny inwestycyjne burmistrz Łap, Krzysztof Gołaszewski.
To nie przypadek, że właśnie teraz mowa jest o Łapach, jako doskonałym miejscu na realizację większych inwestycji. Specjalna strefa ekonomiczna będzie bowiem powiększała się o nowe podmioty gospodarcze. Aktualnie prowadzona jest sprzedaż:
- dwóch działek, o powierzchni ok. 1 ha każda, położonych w I części Podstrefy Łapy (ogłoszenie o przetargu dostępne jest: http://www.lapy.pl/index.php/aktualnosci/1405-pierwszy-przetarg-pisemny-nieograniczony-na-sprzedaz-nieruchomosci-w-podstrefie-lapy),
- siedmiu działek, o powierzchni ok. 1 ha każda, położonych w II część Podstrefy Łapy (ogłoszenie o przetargu dostępne jest: http://www.lapy.pl/index.php/aktualnosci/1404-drugi-ograniczony-przetarg-na-sprzedaz-nieruchomosci-w-podstrefie-lapy).
Jak przekazały naszej redakcji władze Łap, istnieje możliwość zakupu jednej nieruchomości lub więcej. I przekonują, że warto inwestować właśnie w Łapach, bo wpływają na to nie tylko ta opisywana już dogodna lokalizacja i atrakcyjne cenowo tereny inwestycyjne, ale także bliskość rynków wschodnich, rozwój strefy gospodarczej, przychylność mieszkańców i władz samorządowych, a także zasoby wykwalifikowanego kapitału ludzkiego. Co dziś jest sprawą wręcz podstawową.
Łapy mają szansę mocno rozwijać się gospodarczo również dzięki temu, że istnieje tam rozwinięta sieć szkół średnich o różnych profilach kształcenia, która na dodatek zapewnia wysoki poziom nauczania. To nie wszystko, bo to nauczanie w szkołach branżowych może zostać dostosowane do potrzeb konkretnych inwestorów. A jest to o tyle istotne, że w przypadku chęci zlokalizowania inwestycji w podstrefie łapskiej Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, równolegle może trwać kształcenie nowej kadry lub przekwalifikowanie starszej kadry, z dużym doświadczeniem w innych branżach. I tu może pomóc wspominana na początku pandemia koronawirusa, bo ludzie, którzy stracili zatrudnienie, będą teraz szukali pracy stabilnej.
Kolejnym gospodarczym atutem Łap są możliwości profilowanego kształcenia spełniającego oczekiwania inwestorów. Takie możliwości ma Centrum Kształcenia Praktycznego, posiadające już w pełni wykwalifikowaną kadrę do realizacji różnych kursów zawodowych. Na miejscu istnieje również możliwość korzystania z zasobów kadrowych aglomeracji białostockiej, której Łapy są integralną częścią, a to z kolei zapewnia dostępność kształcenia pracowników na uczelniach wyższych w nieodległym przecież Białymstoku oraz szerokie możliwości pozyskiwania kooperantów.
- To wszystko sprawia, że jest to miejsce, w którym przedsiębiorcy mogą osiągnąć sukces – zachwala burmistrz Łap.
Już w tej chwili, właśnie w Łapach, działa kilka naprawdę dużych firm, które produkują maszyny i urządzenia kupowane chętnie na całym świecie. Inne duże przedsiębiorstwa produkcyjne i usługowe także coraz łaskawiej spoglądają okiem na przeniesienie swojej działalności właśnie tam. I jest ku temu doskonała okazja, skoro uruchomiono do sprzedaży kolejne działki w specjalnej strefie ekonomicznej.
(Agnieszka Siewiereniuk – Maciorowska/ Foto: DDB)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie