Reklama

Ma szansę zostać hitem na lokalnym rynku?

Hyundai i30 nowej generacji - samochód, który niedawno wjechał do salonów dealerskich. Jest bardziej dojrzały od poprzednika, który wśród klientów indywidualnych cieszył się umiarkowaną popularnością. Czy zatem obecny model, dzięki nowej gamie silników czy lepszemu wyposażeniu, to zmieni?

Redakcja Dzień Dobry Białystok tym samochodem już jeździła (wkrótce szersza relacja na ten temat). Otrzymaliśmy je na cały weekend, sprawdzając w tym czasie, jak sprawuje się podczas jazdy w mieście oraz poza nim. Faktycznie, nowy Hyundai i30 prowadzi się poprawnie, zawieszenie zdaje egzamin podczas przejeżdżania przez odcinki, gdzie stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. Fotele są wygodne i dobrze wyprofilowane, tak jak dobra jest widoczność na drogę zza kierownicy. Do wykończenia wnętrza użyto materiałów wysokiej jakości, są przyjemne w dotyku.

Jest to auto zaliczane do segmentu C, zatem wygodnie usiądą w nim cztery osoby. Kabina zresztą sprawia wrażenie dość przestronnej.

Tym, co wyróżnia Hyundaia i30 nowej generacji, jest bogaty pakiet bezpieczeństwa. Już w standardzie nabywca otrzymuje mnóstwo systemów, które mają pomóc zapobiegać kolizjom, jak też ograniczać ich skutki. Mamy więc np. układy autonomicznego hamowania, utrzymania pasa ruchu, kontroli poziomu uwagi kierowcy czy systemy kontroli trakcji i stabilizacji pojazdu.

W porównaniu do poprzedniego modelu jest więc lepiej i to znacznie. Swego czasu opisywaliśmy także nasze wrażenia z jazdy Hyundaiem i30 drugiej generacji. Było nieźle, ale teraz jest lepiej. Na pewno warto odczarować Hyundaia jako markę produkującą samochody pozostające kilka lat wstecz poziomem technologicznym, wykończenia wnętrza czy konstrukcji. Już poprzednia generacja i30 zbierała pozytywne opinie w kwestii trwałości, pozostaje liczyć, że nic w tym zakresie nie zostało zepsute.

Dziwi natomiast dotychczas umiarkowane zainteresowanie tym autem. Czy nowy i30 to zmieni? Poprzednik w każdym razie w ubiegłym roku w województwie podlaskim został zarejestrowany w liczbie 60 sztuk (dane dotyczą pojazdów nowych). Niby nieźle, bo w gamie Hyundaia dało to drugą pozycję, za bezkonkurencyjnym Tucsonem (134 egzemplarze). W porównaniu jednak do bezpośredniej konkurencji, zbytnio nie było się czym chwalić, np. w 2016 r. w Podlaskiem zarejestrowano 107 sztuk Toyoty Auris, 215 egz. Opla Astry, 106 egz. Skody Rapid, 82 egz. Kii Cee'd, 147 egz. Volkswagena Golfa, 117 egz. Forda Focusa, 75 egz. Mazdy 3 czy 82 egz. Seata Leona.

Nowa generacja Hyundaia i30 ma takie układy zmienić i wydaje się, że są ku temu spore szanse. Każdy, kto chciałby dowiedzieć się więcej o tym modelu i sprawdzić go podczas jazdy testowej, powinien odwiedzić Dni Otwarte. Te mają trwać od 24 do 26 marca 2017 r. (piątek - niedziela) w salonie dealareskim Hyundai Nord Auto, mieszczącym się w Białymstoku przy al. Jana Pawła II 85.

(Piotr Walczak / Foto: Hyundai)

Miejsce zdarzenia mapa Białystok
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do