Reklama

Masowe zwolnienia i bankructwa na razie nas omijają

Epidemia koronawirusa spowodowała, że wiele osób zatrudnionych na etatach, wykonujących prace w ramach umów cywilnoprawnych, jak i prowadzących własną działalność gospodarczą, musiało w znacznym stopniu ograniczyć swoją aktywność zawodową lub całkiem jej zaprzestać. Wbrew obawom, które wiązały się z likwidacją firm lub zwalnianiu pracowników, liczba ubezpieczonych w białostockim oddziale ZUS zmniejszyła się zaledwie o pół procenta od początku pandemii. Również redukcja zatrudnionych cudzoziemców nie była znaczna.

Przed wybuchem epidemii, na koniec lutego, liczba osób zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych w ZUS wynosiła w województwie podlaskim 441 tysięcy. Pod koniec kwietnia spadła o dwa tysiące, czyli mniej niż o pół procenta. Sytuacja w skali całego kraju zmieniła się również nieznacznie. Spadek liczby ubezpieczonych w ZUS nastąpił o około 1 proc., czyli o 172,7 tys. osób. Pod koniec lutego w Polsce było ubezpieczonych ok. 15,5 mln w ZUS, zaś na koniec kwietnia - ponad 15,3 mln.

Sytuacja na rynku pracy cudzoziemców, zatrudnionych w naszym kraju, zmieniła się również nieznacznie. W ciągu dwóch miesięcy, od końca lutego do końca kwietnia, w województwie podlaskim ubyło 624 obcokrajowców ubezpieczonych w ZUS. To spadek o niecałe 5 proc.

W naszym regionie liczba osób, które przestały podlegać ubezpieczeniom emerytalnym i rentowym wyniosła 2 082, a 30 proc. z tej sumy stanowią cudzoziemcy. Stan liczebny ubezpieczonych Białorusinów zmniejszył się o 5,7 proc. i wynosi obecnie 5,9 tys., a Ukraińców o 7,6 proc. i nadal opłacających składki pozostało 4,7 tys.

W Polsce pod koniec lutego było ubezpieczonych 670 172 cudzoziemców, pod koniec kwietnia - 622 314. W całym kraju liczba obcokrajowców zmniejszyła się o ponad 7 proc.

(P. Walczak / Foto: pixabay.com)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ddb24.pl




Reklama
Wróć do