Hajnowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 18 i 27 lat podejrzewanych o dokonanie rozboju, do którego doszło w miniony wtorek (26 grudnia) wieczorem w Hajnówce. Mężczyźni zaczepili na ulicy, a następnie pobili 29-latka, zabierając mu portfel oraz telefon komórkowy Obaj zatrzymani trafili do policyjnego aresztu, teraz ich dalszym losem zajmie się sąd. Mężczyznom grozi kara do 12 lat więzienia.
W miniony wtorek (26 grudnia), około godz. 19.00, dyżurny hajnowskiej komendy Policji został zaalarmowany, że przy ulicy Piłsudskiego doszło do rozboju. Na miejscu natychmiast pojawili się mundurowi.
Z relacji zawiadamiającego 29-latka wynikało, że idąc ulicą został zaczepiony przez dwóch młodych mężczyzn, a gdy nie zareagował i oddalił się od nich, osoby te dogoniły go i powaliły na ziemię. Następnie sprawcy kopali mężczyznę po całym ciele oraz dusili za szyję grożąc nożem.
Gdy pokrzywdzony już nie był w stanie się bronić, napastnicy przeszukali kieszenie spodni, skąd zabrali portfel oraz telefon komórkowy. 29-latek ze złamanym nosem, wybitymi dwoma zębami i ogólnymi potłuczeniami ciała trafił do szpitala.
W wyniku intensywnych działań hajnowskich policjantów, obaj sprawcy w wieku 27 i 18 lat jeszcze tego samego wieczora znaleźli się w policyjnym areszcie. Okazało się, że są mieszkańcami Hajnówki Szybko wyszło także na jaw, że młodszy z napastników był na przepustce z zakładu poprawczego, gdzie trafił za pobicie.
Wczoraj, w poświąteczną środę, mężczyźni usłyszeli już zarzuty, za które odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 12 lat pozbawienia wolności.
(Źródło i foto: podlaska.policja.gov.pl/ oprac. Kalina)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie